Muchomor czerwony. Handel kwitnie, chcą nawet 1000 zł za kilogram

Sprzedaż muchomora czerwonego kwitnie. Ceny za kilogram potrafią sięgać nawet 1000 złotych. Wielu dziwi się, że tak trującego grzyba można kupić w internecie, dlatego Główny Inspektorat Sanitarny chce ukrócenia tego procederu. Jak się okazuje, chodzi nie tylko o kwestie zdrowotne. Niektórzy traktują muchomora, jak używkę. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo potrafi być on niebezpieczny. Zdjęcie

Sprzedają muchomora czerwonego. Ceny sięgają 1000 złotych /PATRICK PLEUL / dpa-Zentralbild / dpa Picture-Alliance via AFP /AFP

Sprzedają muchomora czerwonego. Ceny sięgają 1000 złotych /PATRICK PLEUL / dpa-Zentralbild / dpa Picture-Alliance via AFP /AFP Reklama

Spożywanie muchomora czerwonego jest absolutnie niezalecane i niebezpieczne, ze względu na zawartość toksycznych substancji, które mogą powodować poważne zatrucia i stanowić zagrożenie dla życia. 

W sieci od jakiegoś czasu jak na pniu przybywa ofert sprzedaży niebezpiecznych grzybów. Ceny za kilogram muchomora czerwonego wahają się od 700 do nawet 1000 złotych. 

Sprzedają muchomora czerwonego. Ceny sięgają 1000 złotych

Muchomor czerwony jest coraz chętniej kupowany przez internautów, mimo że jego sprzedaż jest nielegalna. Grzyb nie znajduje się bowiem na liście grzybów dopuszczonych do obrotu komercyjnego. Zatem jak to w ogóle możliwe, że nielegalne oferty sprzedaży muchomora czerwonego wciąż są dostępne w internecie?

Reklama

W sieci podnoszone są nie tylko walory kulinarne grzyba. Według niektórych grzybiarzy, po odpowiednim przygotowaniu jest możliwe bezpieczne spożycie muchomora czerwonego, zwłaszcza, że grzyby te mają właściwości prozdrowotne. Jednak trzeba pamiętać, że jedzenie muchomora wymaga dużej ostrożności, ponieważ zawiera silne toksyny, dlatego jest to odradzane. 

Jeszcze większym zagrożeniem jest traktowanie muchomora czerwonego jako używki, co jest coraz częściej spotykaną praktyką. Muchomory mają właściwości halucynogenne, dlatego są wykorzystywane do odurzania się. Nie wszyscy jednak do końca zdają sobie sprawę z tego, że przedawkowanie grozi śmiercią. 

Handel muchomorami ma zostać ukrócony. GIS zapowiedział działania

Walkę z handlem muchomorami wytoczył Główny Inspektorat Sanitarny. „Fakt” podał, że w listopadzie dojdzie do spotkania Zespołu do spraw oceny ryzyka zagrożeń dla zdrowia lub życia ludzi związanych z używaniem nowych substancji psychoaktywnych. Eksperci, którzy pracują w tym gremium mają zarekomendować, żeby substancje znajdujące się w muchomorze czerwonym znalazły się również na liście substancji psychoaktywnych.

Zdjęcie

Przed spożyciem muchomorów przestrzega przede wszystkim atlas grzybów, który kwalifikuje je jako trujące /123RF/PICSEL

Przed spożyciem muchomorów przestrzega przede wszystkim atlas grzybów, który kwalifikuje je jako trujące /123RF/PICSEL

Kolejnym krokiem – jak zapowiada GIS – ma być przedstawienie rekomendacji ministrowi zdrowia. „My jako GIS nie mamy samodzielnej inicjatywy ustawodawczej, a w kolejnym kroku minister najpewniej wprowadzi je do rozporządzenia” – zapowiedział Marek Waszczewski, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego, cytowany przez dziennik. 

Z kolei Radio Zet w połowie października podało, że specjalny zespół sanepidu ma wydać opinię w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Oznacza to, że substancje psychoaktywne znajdujące się w muchomorze czerwonym pojawią się na liście specyfików zakazanych.

Jakie objawy po zatruciu muchomorem czerwonym?

Sanepid przypomina, że zatrucie muchomorem czerwonym może prowadzić nawet do śmierci. Zatrucie może objawiać się halucynacjami. Zazwyczaj jednak dominują inne, wyjątkowo niebezpieczne objawy, takie jak: zaburzenia pracy serca czy poważne zaburzenia żołądkowo-jelitowe. 

Mogą wystąpić obfite biegunki, wymioty, silne bóle brzucha, a nawet zaburzenia widzenia” – ostrzega Lubelski Sanepid. Do tego substancje trujące podrażniają akomodację oka i mogą powodować zburzenia w widzeniu.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Kupujemy coraz mniej ubrań i butów. Ekonomiści są zaskoczeni Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *