Włoskie miasto rozważa wprowadzenie opłaty za psa w wysokości 2 dolarów dziennie, mimo sprzeciwu krytyków

Włoskie miasto rozważa wprowadzenie opłaty za psa w wysokości 2 dolarów dziennie, mimo sprzeciwu krytyków - INFBusiness

Oficjalny film wideo pokazuje, jak Japonia radzi sobie z nadmierną turystyką

Hokuto Asano z Ambasady Japonii w Waszyngtonie opowiada Fox News Digital o rekordowej liczbie Amerykanów odwiedzających Japonię w związku z problemem nadmiernej turystyki.

NOWOŚĆTeraz możesz słuchać artykułów Fox News!

Włoskie miasto wprowadza nowy poziom podatków turystycznych, przyglądając się bliżej stworzeniom czteronożnym — i nie wszyscy są zadowoleni z tej decyzji.

Prowincja Bolzano rozważa wprowadzenie podatku „fido”. Psy odwiedzające ten obszar będą opodatkowane w wysokości około 2 dolarów (1,50 euro) dziennie, podczas gdy mieszkańcy zapłacą ponad 100 dolarów rocznie, jak donosi „The Independent” i inne media.

Podatek miałby pokrywać koszty sprzątania psich odchodów i inne wydatki związane z utrzymaniem przestrzeni publicznej.

Inicjatywa ta nawiązuje do poprzedniej polityki, która wprowadziła obowiązkowy system śledzenia psów na podstawie DNA.

Jak podaje Newsroom Italia, mieszkańcy, którzy wzięli udział w programie DNA, otrzymają dwuletnie zwolnienie z nowego podatku.

Włoskie miasto rozważa wprowadzenie opłaty za psa w wysokości 2 dolarów dziennie, mimo sprzeciwu krytyków - INFBusiness

Włoska prowincja Bolzano proponuje wprowadzenie podatku od psów turystów wynoszącego około 2 dolarów dziennie, aby pokryć koszty sprzątania, ale niektóre władze się temu sprzeciwiają. (Richard Baker/In Pictures via Getty Images)

Prezes Międzynarodowej Organizacji Ochrony Zwierząt we Włoszech, Massimo Camparotto, stwierdził w oświadczeniu, że decyzja w sprawie podatku od psów jest „nieproporcjonalna”.

„Zapewnienie dobrego samopoczucia w mieście może i musi być zagwarantowane poprzez skuteczną kontrolę ze strony właściwych władz oraz poprzez stosowanie sankcji wobec tych, którzy nie przestrzegają zasad” – czytamy w oświadczeniu – „a nie poprzez nowe podatki, które będą karać i dyskryminować odpowiedzialnych obywateli i ich zwierzęta”.

Camparotto dodał: „Opodatkowanie psów oznacza traktowanie ich jak dobra luksusowego, a nie jak prawdziwych członków rodziny”.

Projekt wymaga jeszcze zatwierdzenia przez radę prowincji.

Włoskie miasto rozważa wprowadzenie opłaty za psa w wysokości 2 dolarów dziennie, mimo sprzeciwu krytyków - INFBusiness

„Opodatkowanie psów oznacza traktowanie ich jak dobra luksusowego, a nie jak prawdziwych członków rodziny” – powiedział lider organizacji zajmującej się ochroną zwierząt. (iStock)

Inne grupy zajmujące się prawami zwierząt również skrytykowały ten plan. Niektórzy, jak podaje portal Wanted z Mediolanu, nazywają go „czystym szaleństwem”.

Jak podało to samo źródło, projekt ustawy ma pokryć koszty utworzenia nowych parków dla psów oraz sfinansować sprzątanie ulic, na których właściciele psów nie sprzątają po swoich pupilach.

Jak podaje to samo źródło, niektórzy mieszkańcy prowincji określili sprzątanie chodników, parków i przestrzeni publicznych w regionie jako „poważny problem” i nazwali nowy podatek „sprawiedliwym” rozwiązaniem, ponieważ „dotknie on tylko właścicieli psów, a nie obciąży całą społeczność”.

Proponowany podatek to tylko kolejny krok w niektórych rejonach mający na celu ograniczenie napływu turystów.

Włoskie miasto rozważa wprowadzenie opłaty za psa w wysokości 2 dolarów dziennie, mimo sprzeciwu krytyków - INFBusiness

Proponowany podatek miałby pokryć koszty sprzątania psich odchodów i związanego z tym utrzymania przestrzeni publicznej. (iStock)

Mieszkańcy regionu Dolomitów zainstalowali własne bramki obrotowe, ponieważ influencerzy wciąż gromadzą się w tym górskim paśmie w północno-wschodnich Włoszech.

Carlo Zanella, prezes Alto Adige Alpine Club, powiedział wcześniej w wywiadzie dla Fox News Digital, że bramki obrotowe „działają”.

„Bramki obrotowe zostały zainstalowane na początku lipca przez rolnika, który jest właścicielem ziemi, przez którą przebiega ścieżka” – powiedziała Zenella.

Znajdujące się w Val Gardena nad rzeką Seceda bramki obrotowe kosztują zwiedzających około 5 dolarów.

Włoskie miasto rozważa wprowadzenie opłaty za psa w wysokości 2 dolarów dziennie, mimo sprzeciwu krytyków - INFBusiness

Włoscy rolnicy zainstalowali w Dolomitach bramki obrotowe, pobierając opłatę w wysokości 5 dolarów, aby kontrolować tłumy turystów. (Carlo Zanella)

Zenella powiedziała, że chodzi o gości, „którzy idą na łąki, żeby odpocząć lub urządzić piknik i zniszczyć trawę, którą rolnik musi skosić, żeby zrobić siano”.

Powiedział, że jego zdaniem najlepszym sposobem na ograniczenie napływu turystów jest pokazanie, że „są inne, jeszcze piękniejsze miejsca do odwiedzenia”.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *