W całej Polsce coraz częściej przeprowadza się kontrole związane z odprowadzaniem wód opadowych. Pracownicy wodociągów i specjalistycznych firm wykorzystują do tego celu specjalny dym, który wtłaczają do studzienek ściekowych. Wszelkie stwierdzone nieprawidłowości mogą skutkować wysokimi karami — potencjalnie grzywnami sięgającymi nawet 10 000 zł. O czym należy pamiętać?
/ 123RF/PICSEL
Każdy właściciel nieruchomości w Polsce jest zobowiązany do zapewnienia prawidłowego odprowadzania wód opadowych i roztopowych. Nieprawidłowe zarządzanie wodami opadowymi może skutkować poważnymi karami. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że pewne działania są wyraźnie zabronione.
Nielegalne odprowadzanie wody deszczowej. Takie praktyki są surowo zabronione
Zrzucanie wód opadowych do kanalizacji sanitarnej jest zabronione. W ostatnich latach praktyka ta rozpowszechniła się w polskich miastach, a jej kontynuacja może skutkować poważnymi problemami. Wynika to z faktu, że miejskie systemy kanalizacyjne nie są zaprojektowane do odprowadzania „nadmiaru” wód opadowych.
Reklama
Innym problemem jest to, że woda deszczowa przenosi liczne zanieczyszczenia, w tym piasek i kamienie. Jednak miejskie systemy kanalizacyjne nie są do tego przystosowane. Głównym problemem jest średnica rur w systemie kanalizacji sanitarnej, która jest znacznie mniejsza niż w systemach wód opadowych. Powoduje to przyspieszone zużycie systemów kanalizacyjnych, a dodatkowo prowadzi do zwiększonego zużycia energii elektrycznej ze względu na większą objętość wody.
Ostatecznie skutkuje to wyższymi kosztami usuwania ścieków , co odbija się na finansach wszystkich mieszkańców.
Nieprawidłowy zbiór deszczówki. Rozpoczęto kontrole, grożą surowe kary
W odpowiedzi na wzrastającą liczbę przypadków niewłaściwego odprowadzania wody deszczowej , wraz z nadejściem wiosny, w całym kraju rozpoczęły się kontrole. Wiele z nich można przeprowadzić nawet bez wchodzenia na posesję.
Wodociągi wykorzystują w tym celu specjalny dym , który wtłaczają do studzienek ściekowych . Następnie obserwują, czy wydostaje się on z rynien lub kratek odpływowych. Jak podaje portalsamorzadowy.pl, z tej metody korzysta m.in. Miejskie Przedsiębiorstwo Inżynieryjne w Pszczynie (woj. śląskie). Dymogenerator wytwarza białą mgiełkę z bezpiecznego płynu, który posiada niezbędne certyfikaty do stosowania w pomieszczeniach zamkniętych. Eksperci zapewniają, że powstający dym jest bezwonny i nieszkodliwy dla ludzi i zwierząt.
Inna skuteczna metoda inspekcji polega na użyciu specjalnych barwników dodawanych do wody. Powoduje to zmianę koloru, umożliwiając identyfikację nieprawidłowości nawet ze znacznej odległości.
Za wprowadzanie wód opadowych do kanalizacji sanitarnej grozi kara pieniężna w wysokości do 10 tys. zł.
Podczas kontroli urzędnikom zazwyczaj towarzyszy pracownik miejskiej sieci wodociągowej. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości może to skutkować natychmiastowym odłączeniem nieruchomości od sieci kanalizacyjnej .
Częściej jednak wysyła się do właściciela nieruchomości formalny list z prośbą o zaprzestanie tej praktyki i wskazanie alternatywnej metody zarządzania deszczówką . W liście określono termin, do którego właściciel musi się dostosować.
Dzieje się tak, ponieważ nie wszyscy właściciele zdają sobie sprawę, że takie praktyki są nielegalne. Kary finansowe są tylko ostatecznością. Za odprowadzanie wody deszczowej do kanalizacji sanitarnej możliwe są grzywny w wysokości do 10 000 zł. Jeśli właściciel zignoruje wezwanie, sprawa może trafić do sądu. Sąd może nawet nałożyć karę ograniczenia wolności.
Jak prawidłowo zarządzać deszczówką? Oto jak uniknąć grzywien
Eksperci przypominają, że deszczówkę można magazynować w specjalistycznych zbiornikach retencyjnych . Dozwolone jest również korzystanie z systemów podziemnych (drenażowych) i odprowadzanie deszczówki na własny nieutwardzony teren, do studni chłonnych oraz do kanalizacji burzowej lub ogólnospławnej (po uzyskaniu odpowiedniego pozwolenia wodnego). Zebrana w ten sposób woda może być wykorzystywana do różnych celów, w tym do podlewania roślin ogrodowych lub jako woda pitna dla zwierząt.
Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w Twojej przeglądarce. Szczere o pieniądzach