Chiny dostarczają maszyny, chemikalia, proch strzelniczy i części zamienne rosyjskim przedsiębiorstwom przemysłu zbrojeniowego; potwierdzono współpracę 20 fabryk z chińskim odpowiednikiem, jak oświadczył w poniedziałek Ołeh Iwaszczenko, szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy (FSIS), w wywiadzie dla agencji informacyjnej Ukrinform.
„Otrzymaliśmy informacje wywiadowcze wskazujące, że Chiny dostarczają maszyny, specjalistyczne chemikalia, proch strzelniczy i części bezpośrednio do przedsiębiorstw wojskowych. Potwierdziliśmy dowody dotyczące 20 rosyjskich fabryk” – zauważył szef SZRU.
Według Ivashchenko, w latach 2024-2025 odnotowano co najmniej pięć przypadków współpracy z Chinami w sektorze lotniczym, obejmujących sprzęt, części zamienne i dokumentację. „W sześciu przypadkach były to znaczące dostawy specjalistycznych chemikaliów” – wyjaśnił.
Zobacz takżeJak sztuczna inteligencja wpłynie na pracę księgowych
„Do początku 2025 r. 80 proc. niezbędnej elektroniki wykorzystywanej w rosyjskich dronach pochodziło z Chin. Sytuacja ta powstała z powodu wprowadzających w błąd etykiet, oszustw tożsamościowych i działalności firm pośredniczących, które ułatwiają przepływ wszystkich niezbędnych komponentów do produkcji mikroelektroniki” – stwierdził Ivashchenko.
W połowie maja brytyjski dziennik „Economist” ocenił, że chiński przywódca Xi Jinping ma silną władzę nad swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. „W całej swojej historii Rosja nigdy nie była tak zależna od Chin, jak jest obecnie” – zauważył dziennik. (PAP)
ira/ap/
