Prognozy dla amerykańskiej turystyki stają się coraz bardziej ponure, ostrzega AFP. Podkreśla, że spadek ten jest spowodowany działaniami politycznymi prezydenta Donalda Trumpa, które zdenerwowały niektórych zagranicznych gości i wywołały obawy o znaczny wzrost cen wraz ze wzrostem wartości dolara. Według prognoz Tourism Economics branża turystyczna może potencjalnie odnotować stratę przychodów w wysokości do 64 miliardów dolarów w USA w tym roku.
/ Kamil Krzaczyński / AFP
Niedawno przewidywano, że Stany Zjednoczone odnotują 8,8-procentowy wzrost liczby turystów w porównaniu z rokiem 2024. Jednak według szacunków z lutego liczba odwiedzających ma spaść o 5,1 procent, wydatki turystów mają spaść o 10,9 procent, a dochody z turystyki mogą zmniejszyć się o 64 miliardy dolarów w 2025 roku, jak wskazano w raporcie Tourism Economics, spółki zależnej Oxford Economics, na który powołuje się AFP.
Wyniki te pochodzą z analizy ankiety przeprowadzonej w grudniu z udziałem mieszkańców 16 krajów europejskich i azjatyckich przez globalną firmę YouGov. Około jeden na trzech respondentów (35 procent) wskazał, że jest teraz mniej skłonny do odwiedzania Stanów Zjednoczonych podczas prezydentury Donalda Trumpa. Z kolei jeden na pięciu (22 procent) respondentów nie podzielał takich obaw.
Reklama
Coraz większa negatywność wobec USA. „Sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej”
Od czasu opublikowania raportu „ okoliczności się pogorszyły, a wynik prawdopodobnie będzie poważniejszy” — przyznał Adam Sacks, prezes Tourism Economics, wskazując na „reperkusje rosnącej negatywności wobec USA”. Zauważył, że w ostatnich tygodniach administracja Trumpa nałożyła cła na Kanadę, Meksyk i Chiny i groziła, że zrobi to samo wobec Unii Europejskiej.
Niezadowolenie wobec USA pogłębiają decyzje o likwidacji tysięcy stanowisk rządowych, „od prawników po strażników parków”. „Organy rządowe, takie jak Agencja Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego, zostały poważnie dotknięte” — podkreśla w swoim raporcie spółka zależna Oxford Economics.
Zwraca również uwagę na kontrowersyjne strategie prezydenta Trumpa dotyczące konfliktów na Ukrainie i w Strefie Gazy, a także na szeroko zakrojoną inicjatywę mającą na celu ograniczenie imigracji. „Niektóre organizacje mogą czuć się zmuszone do powstrzymania się od organizowania wydarzeń w USA lub wysyłania tam pracowników, co ograniczyłoby podróże służbowe” – dodano.
Czy sektor turystyczny doświadczy długoterminowych zmian? „Polityka Trumpa zniechęci do podróży do USA”
Eksperci są również zaniepokojeni konsekwencjami surowszej polityki imigracyjnej dla głównych wydarzeń sportowych odbywających się w Stanach Zjednoczonych. Odnoszą się do tegorocznego Pucharu Rydera, przyszłorocznych Mistrzostw Świata FIFA i nadchodzących Letnich Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles. „ Odwiedzanie USA stanie się droższe dla turystów, co doprowadzi do spadku zarówno liczby odwiedzających, jak i średniego czasu ich pobytu” — zauważa Tourism Economics.
„Polityka polaryzacyjna i retoryka administracji Trumpa zniechęcą do podróży do USA” – ostrzega organizacja, jak zauważa AFP. Na przyjazdy międzynarodowe może mieć również znaczący wpływ „mieszanka surowej polityki imigracyjnej, silnego dolara i globalnych napięć politycznych”. Według specjalistów wszystkie te czynniki mają potencjał, aby przekształcić sektor turystyczny USA na wiele lat w przyszłości.
Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript w Twojej przeglądarce. Polsat News