O niemal 10 mld zł został zwiększony tegoroczny limit obligacji emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Tym samym maksymalna kwota emisji wyniesie 49,3 mld zł.
/123RF/PICSEL
Jak poinformował Bank Gospodarstwa Krajowego limit obligacji emitowanych na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 w 2024 roku zwiększył się o niemal 10 mld zł.
„Łączna wartość nominalna obligacji wyemitowanych na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r. na podstawie wszystkich listów emisyjnych wydawanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego nie przekroczy kwoty 49.300.000.000 zł” – napisano w liście emisyjnym. Wcześniej BGK planował emisje maksymalnie do kwoty 39,5 mld zł.
BGK poinformował również o limicie dla Krajowego Funduszu Drogowego – łączna wartość nominalna obligacji na jego rzecz nie przekroczy w tym roku 12,835 mld zł.
Reklama
Na początku lipca BGK wycenił 30-letnie obligacje benchmarkowe nominowane w dolarze amerykańskim, emitowane na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego, o terminie wykupu 9 lipca 2054 r. Łączna wartość wyniosła 1,75 mld USD.
Po emisji p.o. dyrektora zarządzającego pionem rynków finansowych i kapitałowych BGK, Piotr Marczak, informował, że sprzedaż 30-letnich obligacji w dolarze amerykańskim na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego powinna zabezpieczyć większość całorocznych potrzeb pożyczkowych funduszu.
„Jesteśmy do dyspozycji ministra finansów”
Jak wskazywała w rozmowie z Interią prof. Marta Postuła, pierwsza wiceprezes BGK, bank jest operatorem funduszy i zarządza nimi na zlecenie ministerstw, stąd pytanie o zakres ich gospodarowania należy kierować do rządu. Wskazała jednocześnie, że jesienią należy spodziewać się decyzji dotyczących przyszłości funduszy.
– Jeśli chodzi o kwestię konsolidacji niektórych funduszy, to toczą się dyskusje. Po szczegóły odsyłam jednak do ministra finansów. Dzieje się wiele rzeczy, które mają wpływ na bieżące i przyszłe funkcjonowanie funduszy. Rząd przyjął dopiero co modyfikację stabilizującej reguły wydatkowej. Mówimy o pewnych kwestiach związanych z działaniami Komisji Europejskiej (procedura nadmiernego deficytu. – red.). W samej Unii Europejskiej przygotowywana jest reforma ram fiskalnych, która dotyczy deficytu i poziomu długu, a w końcu mamy Wieloletni Plan Finansowy Państwa, który wskazuje wrzesień jako moment na decyzje, co dalej z funduszami, których operatorem jest BGK. My oczywiście jesteśmy do dyspozycji ministra finansów – podkreśliła
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL