„Nie ma zgody na szerzenie nienawiści”. Mężczyzna, który miał grozić Jerzemu Owsiakowi zatrzymany

Policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzewanego o kierowanie gróźb karalnych wobec Jerzego Owsiaka – poinformowała w komunikacie policja.
Jerzy Owsiak

Jerzy Owsiak

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

blew

– Mężczyzna został zatrzymany w środę wieczorem na terenie Małopolski i przewieziony do Warszawy – powiedziała na antenie TVN24 insp. Katarzyna Nowak, rzeczniczka Komendy Głównej Policji. – Wstępne rozmowy policjantów z tym mężczyzną zostały przeprowadzone, ale nie jest to jeszcze etap zeznań. Od rana przeprowadzane będą czynności. Mamy materiał dowodowy, który wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia tych czynów. Teraz rolą prokuratury i policjantów pionu dochodzeniowo-śledczego jest weryfikowanie zgromadzonego przez nas materiału – wyjaśniła. 

Ataki na WOŚP, groźby wobec Jerzego Owsiaka

O kierowanych wobec niego groźbach karalnych i szerzeniu nienawiści zawiadomił policję sam Jerzy Owsiak. Jak poinformował, materiały mające stanowić dowód w sprawie – m.in. adresy e-mail, numery telefonów i opisy zdarzeń – zostały przekazane policji. 

We wtorek opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym informował o groźbach wobec niego i Fundacji WOŚP. Opisał jeden z telefonów na numer Biura Prasowego Fundacji. Osoba, która dzwoniła, najpierw zapytała, czy dodzwoniła się do biura Owsiaka, a następnie powiedziała: „Trzeba go zastrzelić, to **uj jeden”. Prezes WOŚP napisał, że to kolejna w ostatnich dniach groźba wobec WOŚP.

Jak przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński, policja zajęła się sprawą. 

Ewentualne zarzuty „w zależności od zgromadzonego materiału”

– Na tym etapie mówimy o groźbach karanych i szerzeniu nienawiści, czyli przestępstwa określone w art. 255 Kodeksu karnego. Groźby karalne to art.190 i kara pozbawienia wolności do trzech lat. To, jakie mężczyzna usłyszy zarzuty, zależy od zgromadzonego materiału – wyjaśniła insp. Nowak. Jak dodała, to etap, który dopiero rozpoczyna czynności procesowe. – To absolutnie początek czynności prokuratorsko-policyjnych – zaznaczyła. Dalsze postępowanie zależy od przebiegu czynności z zatrzymanym mężczyzną. 

Insp. Nowak, dopytywana o zatrzymanego mężczyznę odparła, że policja nie chce podawać takich informacji, ponieważ postępowanie jest jeszcze na wstępnym etapie. 

Kim jest mężczyzna, który dzwonił do WOŚP z groźbami wobec Jerzego Owsiaka?

Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba, podejrzany jest 71-latkiem z Nowego Sącza. Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyraził ubolewanie, że takie wydarzenie miało miejsce. Motywacją był jeden z reportaży wyemitowany przez Telewizję Republika – tłumaczył przedstawiciel Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Po emisji materiału 71-latek zadzwonił do siedziby WOŚP i skierował groźby pozbawienia życia z poleceniem, by przekazać jego słowa Jerzemu Owsiakowi.

Prokurator wyjaśnił, że nie jest potrzebny środek zapobiegawczy w przypadku mężczyzny, ale konieczne będzie przeprowadzenie badania, czy 71-latek był poczytalny. Jak wyjaśnił, podejrzany mężczyzna leczył się w przeszłości w związku z przebytą chorobą neurologiczną.

Jurek Owsiak dziękuje policji 

Po informacji o zatrzymaniu mężczyzny Jurek Owsiak zamieścił w mediach społecznościowych wpis z komentarzem. „Chciałbym podziękować w imieniu swoim i całej naszej Fundacji, Policji i wszystkim służbom za tak sprawne działanie” – napisał.

„Mam ogromną nadzieję, że nie będą już musieli w żadnej sprawie związanej ze mną, z Fundacją interweniować. Zgłosiliśmy na Policję, do Komendy Stołecznej trzy zdarzenia. I oby to były tylko te trzy” – napisał. „Nie rozmawiajmy ze sobą w taki sposób. A jeśli to zrobiłeś, zrobiłaś, usuń ten wpis” – dodał.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *