Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją ds. afery wizowej. Jest termin

Jak poinformował Michał Szczerba, w czerwcu Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany przed komisją do spraw afery wizowej. Wcześniej prezes PiS przesłuchiwany był już przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją ds. afery wizowej. Jest termin - INFBusiness

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Jak ujawnił przewodniczący komisji śledczej ds. afery wizowej, na którego powołuje się Onet, na początku czerwca przed komisją przesłuchani mają zostać ostatni świadkowie — Zbigniew Rau oraz Jarosław Kaczyński.

Kiedy Jarosław Kaczyński stanie przed komisją ds. afery wizowej?

Michał Szczerba, przewodniczący komisji śledczej ds. afery wizowej, poinformował, że prezes PiS – który wcześniej stanął przed komisją śledczą do spraw afery wizowej – zostanie przesłuchany w sprawie afery wizowej 5 czerwca. 

Komisja śledcza ds. afery wizowej, przed którą w czerwcu stanąć ma prezes PiS Jarosław Kaczyński, ma zbadać nadużycia  i zaniechania dotyczące legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Polski, a także ustalić liczbę i tożsamość osób, które nielegalnie przekroczyły granicę RP lub nielegalnie zalegalizowano ich na terytorium RP w wyniku nadużyć organów administracji rządowej lub innych podmiotów podlegających kontroli Sejmu. Komisja ma ocenić umowy dotyczące pośrednictwa wizowego oraz działania podejmowane w związku z przygotowaniem umów pośrednictwa wizowego, ich zawarciem lub realizacją. Zakres prac komisji ma objąć okres od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.

Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją ds. Pegasusa. Prezes PiS złożył część przysięgi

15 marca prezes PiS Jarosław Kaczyński zeznawał już przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Wzbudziło to wiele emocji – były premier wygłosił wówczas między innymi tylko część ślubowania świadka zastrzegając, że nie może wygłosić pełnej formuły z uwagi na brak zwolnienia go ze strony szefa rządu z przestrzegania tajemnicy. Dwaj posłowie PiS zostali także wtedy wykluczeni z posiedzenia.

„Obie strony liczyły na coś innego. PiS nie chciało, żeby Jarosław Kaczyński zeznawał przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Prezes coraz częściej nie panuje nad sobą i traci cierpliwość, a w konfrontacji z oponentami łatwo daje się sprowokować, co udowodniły obrady Sejmu, gdzie wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka zwyzywał od gówniarzy, czy uroczystość składania wieńca pod pomnikiem smoleńskim, gdy jednego z manifestantów nazwał ‚zasr…m gnojem’. Podczas prac komisji Kaczyński był na lekach, jak się dowiaduje Rzeczpospolita, stąd opanowanie podczas ośmiogodzinnego przesłuchania” – pisał w marcu Jacek Nizinkiewicz.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *