“Twaróg wędzony” został wpisany przez Brukselę na listę gwarantowanych tradycyjnych specjalności (GTS) – informuje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. To 6. ser i 46. polski produkt, którego smak i sposób wytwarzania został doceniony przez Unię Europejską.
/ Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych /123RF/PICSEL
Reklama
„Twaróg wędzony” znalazł się nie tylko na liście GTS. Jak informuje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, jego nazwa została zarejestrowana przez Komisję Europejską również w rejestrze chronionych nazw pochodzenia (ChNP). Polski wyrób został objęty też chronionymi oznaczeniami geograficznymi (ChOG).
Spełnia wymogi Brukseli
Wcześniej na te same listy trafiło pięć innych polskich serów. Pierwsza, w 2007 r., była bryndza podhalańska. Po niej, 13 lat temu, dołączył oscypek, a nieco później wielkopolski ser smażony. Ostatnimi były beskidzkie i podhalańskie redykołki a także ser koryciński swojski.
Komisja Europejska nadając oznaczenie Gwarantowana Tradycyjna Specjalność (GTS) – jedna z trzech kategorii produktów chronionych – zwraca uwagę na tradycyjny sposób produkcji, również na jego skład bądź wykorzystanie podczas wytwarzania tradycyjnych surowców.
W wydanym komunikacie Komisja Europejska poinformowała, że ser wędzony jest produkowany tradycyjnie od prawie 40 lat. Doceniony przez ekspertów twaróg – informuje KE – jest specjalnym rodzajem niedojrzewającego sera twarogowego. “Wytwarzanie, wygląd, kolor i smak nadają twarogowi wędzonemu jego tradycyjny charakter. Metoda produkcji opiera się na tradycyjnych procesach: wędzeniu sera na gorąco dymem ze spalania wyselekcjonowanych drzew liściastych, soleniu sera na sucho czy zanurzaniu w solance” – czytamy w komunikacie KE.
Skorzystają wszyscy producenci
Po decyzji Brukseli, produkty z oznaczeniem GTS można produkować na terenie całego kraju składając wniosek o rejestrację. Ich producenci będą mieli prawo posługiwać się znakiem produktu chronionego, o ile spełnią kilka warunków. Ser musi być produkowany z mleka krowiego. Ma mieć kształt cylindra o średnicy ok. 10 cm, wadze 250-300 g, lub prostopadłościanu o wymiarach podstawy ok. 12 x 8 cm i masie ok. 200 g. Ma być wędzony dymem z drzew liściastych – buku lub olchy. Ma mieć kremowo-żółtą lub lekko brązową barwę i zostać przyprawiony solą czosnkową, czosnkiem, pieprzem, papryką, koprem, czarnuszką lub kminkiem. Termin przydatności sera ma upływać 30 dni od daty produkcji.
Komisja Europejska zwróciła uwagę, że słowo „twaróg” nie ma swojego odpowiednika w językach zachodnich. W wydanym komunikacie podkreśliła też, że na zachodzie Europy tradycyjne polskie twarogi nie są wciąż znane. Tego rodzaju sery stanowią, jak wskazano, „specjały typowe dla krajów z naszej części Europy”.
Długa lista specjalności
Oprócz twarogu wędzonego na liście lokalnych, tradycyjnych polskich produktów wyróżnionych przez Brukselę znalazły się też: miód wrzosowy z Borów Dolnośląskich, rogale świętomarcińskie, olej rydzowy, truskawki kaszubskie, pierekaczewnik (ciasto z sześciu warstw przypominające skorupę ślimaka, pieczone m.in. przez polskich Tatarów), suski sechlońskie (podwędzane śliwki), jabłka łąckie i grójeckie, a także śliwki szydłowskie.
ew
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce.