Od 1 lipca producenci napojów w plastikowych butelkach mają obowiązek trwałego przytwierdzania nakrętek do opakowania. – To są koszty, tak jak wielu rozwiązań środowiskowych – powiedział w wywiadzie dla Wprost.pl Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Wraz z początkiem lipca w życie weszły przepisy nakazujące producentom napojów w opakowaniach z tworzyw sztucznych przytwierdzanie nakrętek na stałe. To rozwiązanie, które często spotyka się z niechęcią konsumentów, ma jeden prosty cel – ograniczenie liczby plastiku niepodlegającego recyklingowi.
Proekologiczne nakrętki?
Przytwierdzanie nakrętek do butelek ma ograniczyć dostawanie się odpadów do tzw. frakcji drobnej, z której trudno ją odzyskać i poddać recyklingowi. Dzięki niemu zwiększyć ma się ilość przetwarzanego plastiku. Tyle w teorii, bo zdaniem producentów napojów, nowy obowiązek może mieć skutek przeciwny do zamierzonego.
– Argument jest słuszny, nakrętki nie powinny trafiać do frakcji zmieszanej. Ale przytwierdzanie nakrętek do opakowania powoduje, że będziemy zużywać 200 tys. ton plastiku więcej, z prostego powodu. Żeby ta nakrętka mogła być przytwierdzona, potrzeba dodatkowych elementów. One są plastikowe – tłumaczy Andrzej Gantner.
Dodał też, że branża napojowa musiała w związku z nowymi przepisami ponieść znaczne koszty, bo linie produkcyjne wymagały modernizacji.
– To są koszty, tak jak wielu rozwiązań środowiskowych, tylko na koniec dnia będzie trzeba dokonać bilansu, czy my jako konsumenci, faktycznie działamy na korzyść środowiska – powiedział w wywiadzie dla Wprost.
Przymocowane nakrętki
Unijna dyrektywa dotycząca tworzyw sztucznych (SUP – Single-Use Plastics Directive), która już weszła w życie w Polsce, nakłada obowiązek, aby nakrętki i wieczka pozostały przymocowane do butelek i pojemników przez cały okres ich użytkowania. Oznacza to, że butelki na napoje muszą być zaprojektowane w taki sposób, aby nakrętki były trwale przymocowane do pojemnika. Ma to na celu ułatwienie recyklingu.
Te małe elementy są często gubione, a następnie trafiają do środowiska naturalnego, gdzie mogą powodować poważne szkody dla fauny i flory.
Zwolennicy podkreślają, że nakrętki przymocowane do butelek mogą znacząco zmniejszyć zanieczyszczenie środowiska. Wiele organizacji ekologicznych oraz obrońców środowiska argumentuje, że jest to krok w dobrą stronę, który pomoże w redukcji tego typu odpadów.