Uważam, że Koalicja Obywatelska nie zdoła utrzymać władzy po roku 2027 – oświadczył prof. Antoni Dudek, nawiązując do słów szefa rządu Donalda Tuska, który oznajmił, że w temacie wyborów do parlamentu w 2027 r. „może zawierać zakłady”.
Antoni Dudek
Ada Michalak
Reklama
Premier Donald Tusk odniósł się do badania przeprowadzonego przez Ogólnopolską Grupę Badawczą dla serwisu Stan360, z którego wynika, że Koalicję Obywatelską wspiera aktualnie 38,12 proc. ankietowanych, Prawo i Sprawiedliwość — 29,81 proc., a Konfederację — 15,5 proc. osób biorących udział w badaniu. Jak wspomniał lider rządu, nie jest to pierwszy sondaż sygnalizujący, że w 2027 r. — kiedy planowane są kolejne wybory parlamentarne — „każdy wynik jest osiągalny”.
Reklama Reklama
Polityk zaznaczył również, że w kwestii wyborów do parlamentu w 2027 r. „może przyjmować zakłady”. — Nie na duże sumy, ale wygramy wybory w 2027 r. i nie oddamy sterów Kaczyńskiemu, czy Święczkowskiemu, czy Ziobrze, czy tym sympatycznym, miłym panom — rzekł premier.
Teraz do wypowiedzi premiera ustosunkował się prof. Antoni Dudek, specjalista w dziedzinie politologii.
Polityka Współpraca PiS i Konfederacji, ale bez Kaczyńskiego i Morawieckiego? Znamy zdanie Polaków
Blisko połowa Polaków z aprobatą przyjmuje postulat Konfederacji dotyczący kooperacji z PiS, który…
Prof. Antoni Dudek o wyborach w 2027 r.: KO nie zachowa władzy
Prof. Antoni Dudek w programie „Dudek o polityce” odniósł się do słów premiera dotyczących utrzymania się u władzy.
Reklama Reklama Reklama
— Panie premierze, proponuję zakład, uważam, że kwota 100 zł jest stosowna i niezbyt wysoka. Sądzę, że Koalicja Obywatelska nie zdoła zatrzymać władzy po 2027 r. – oznajmił Dudek. – Podkreślam, że nie zdoła zatrzymać władzy, ponieważ wygrać wybory może jak PiS w 2023 r. i dysponuje największym klubem w Sejmie, ale nie sprawuje rządów — dodał, zaznaczając, że „ma nadzieję, że premier przyjmie zakład”.
Według politologa istnieje małe prawdopodobieństwo, by KO utrzymało się u władzy, gdyż wszyscy aktualni koalicjanci plasują się poniżej progu wyborczego i może pojawić się trudność z osiągnięciem porozumienia w tej kwestii z kimś spoza Lewicy, PSL oraz Polski 2050.
Polityka PiS w Katowicach zaczął szyć swój program. Od AI Tax po bon mieszkaniowy
Konferencja w Katowicach to dla PiS dopiero początek programowego maratonu. AI Tax, bon mieszkaniowy…
Której partii Polacy woleliby nie oglądać w następnym Sejmie?
W najnowszym badaniu SW Research dla rp.pl postanowiliśmy zapytać uczestników o to, której partii najmniej chcieliby zobaczyć w nadchodzącym Sejmie. Okazuje się, że partie, które mogą oczekiwać na największe poparcie, wywołują również najwięcej negatywnych emocji (można było wybrać tylko jedną odpowiedź).
Największa liczba respondentów – 26,6 proc. – nie chciałaby widzieć w kolejnym Sejmie Prawa i Sprawiedliwości.
Z kolei 21,6 proc. ankietowanych wyraziłoby życzenie, aby w następnym Sejmie nie było KO.
Reklama Reklama Reklama
13,4 proc. ankietowanych życzyłoby sobie, aby w Sejmie nie było Konfederacji.
Kolejne wybory parlamentarne nastąpią – jeżeli nie dojdzie do skrócenia kadencji Sejmu – jesienią 2027 r. Aktualne sondaże sugerują, że faworytem wyborów byłaby Koalicja Obywatelska, która obecnie w większości badań wyprzedza PiS o kilka punktów procentowych. Trzecią pozycję we wszystkich sondażach zajmuje Konfederacja – z poparciem oscylującym w granicach 12-15 proc., a czwarta najczęściej jest, w ostatnim czasie, Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna (w niedawnym badaniu CBOS zdobyła 9,4 proc. wskazań). W większości sondaży próg wyborczy przekracza Nowa Lewica, która może liczyć na 6-7 proc. głosów – natomiast poniżej progu wyborczego plasują się Partia Razem oraz dwaj obecni koalicjanci KO – PSL i Polska 2050.
Jeżeli sondaże te znalazłyby swoje odzwierciedlenie w zbliżających się wyborach, wówczas większość w Sejmie mogłaby zbudować KO z Konfederacją lub PiS z Konfederacją. Konfederacja na razie utrzymuje dystans wobec obu głównych partii, lecz także nie wyklucza kooperacji z nikim, uzależniając ją od akceptacji dla realizacji jej programu.



