Przed otwarciem lotniska w Baranowie musimy zbudować szybką kolej między Warszawą a Łodzią oraz poszerzyć autostradę A2 – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK. Polityk wskazał również, kiedy jest możliwe rozpoczęcie budowy portu lotniczego.
/ Andrzej Iwanczuk /Reporter
Na początku czerwca premier Donald Tusk ogłosił, że w bieżącym miesiącu zostanie ogłoszona ostateczna decyzja o przyszłości projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Szef rządu podkreślił, że prezentacja będzie dotyczyła wielu aspektów, związanych z budową lotniska, w tym inwestycji kolejowych.
Lotnisko to nie wszystko. To tylko część kosztów CPK
Do sprawy w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” odniósł się również wiceminister funduszy i polityki regionalnej i jednocześnie pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek. Potwierdził on słowa premiera, że to w czerwcu opinia publiczna pozna szczegóły inwestycji, przy czym sam zdradził kilka informacji zza kulis.
Reklama
„Komponent lotniskowy stanowi tak naprawdę około jednej piątej całego projektu. Urósł on oczywiście do rangi symbolu, ale patrząc na całe przewidywane koszty inwestycji, do których należy zaliczyć również Kolej Dużych Prędkości, tabor dla kolei i rozwiązania drogowe, to samo lotnisko pochłonie 15-20 procent szacowanych kosztów inwestycji” – powiedział Maciej Lasek na łamach „Rzeczpospolitej”.
Można więc oszacować, że chodzi tu o kwotę ok. 23-31 mld zł. Ta suma wychodzi z danych przygotowanych jeszcze za czasów rządu PiS, według których CPK wraz ze wszystkimi komponentami miał kosztować blisko 155 mld złotych.
Wtedy ma zostać otwarte CPK. Ale najpierw dwie inne inwestycje
Pełnomocnik rządu odniósł się także do możliwej daty wbicia pierwszej łopaty pod lotniskiem w Baranowie. W jego opinii „realny termin” rozpoczęcia budowy to połowa 2025 r. Jednak pierwsi pasażerowie będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Według nowego harmonogramu spółki, CPK powinien wystartować w drugiej połowie 2032 r. To o cztery lata później, niż zakładali to poprzednicy.
Jednak nim z lotniska z Baranowa odleci pierwszy samolot, szybciej będzie można skorzystać z Kolei Dużych Prędkości. Maciej Lasek podkreślił, że to ta część planu, wraz z poszerzeniem autostrady A2, zostaną oddane do użytku wcześniej niż port lotniczy. I to najprawdopodobniej szczegółów w tym temacie rząd zdradzi najwięcej w czerwcowej prezentacji.
„Prace nad programem kolejowo-lotniskowym trwają, a żaden z kluczowych procesów nie został zatrzymany. Zaproponowane rozwiązania projektowe i konstrukcyjne są optymalizowane, bo chcemy mieć ten projekt dobrze przygotowany, zanim przejdziemy do fazy budowy” – powiedział pełnomocnik ds. CPK, cytowany przez „Rz”.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL