W ciągu kilku najbliższych lat w polskich marketach będą pojawiać się kody kreskowe nowej generacji, dzięki którym klienci będą mieli dostęp do większej ilości informacji o produkcie, w tym m.in. o jego pochodzeniu, składzie, dacie ważności czy cenie. Spółka Jeronimo Martins Polska, do której należy sieć sklepów Biedronka, podpisała list intencyjny w sprawie wprowadzenia kodów kreskowych 2D.
/123RF/PICSEL
Etykiety na artykułach żywnościowych stanowią ważne źródło informacji dla klientów, którym zależy na zakupie wartościowych produktów. Już wkrótce w polskich sklepach ma zostać wprowadzone rozwiązanie, które nie tylko pozwoli na uzyskanie dodatkowych danych na temat konkretnego produktu, ale także ułatwi skanowanie etykiet umieszczonych na nieregularnych i miękkich opakowaniach.
Kody kreskowe na nowo. Ułatwienie dla klientów i sprzedawców
Jak podaje serwis dlahandlu.pl, decyzja o tym, żeby przejść z tradycyjnych kodów kreskowych na kody 2D, została podjęta przez Radę Międzynarodowej Organizacji GS1 oraz Forum Dóbr Konsumenckich.
Reklama
„W związku ze zobowiązaniem Consumer Goods Forum i Rady GS1 do 2027 roku systemy kasowe powinny odczytywać dwa rodzaje kodów: powszechnie już znany liniowy (1D) i dwuwymiarowy 2D” – czytamy na stronie gs1pl.org.
Decyzja zyskała poparcie spółki Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, która zapowiedziała nie tylko wdrożenie kodów 2D, lecz również zobowiązała się do podejmowania działań mających na celu przygotowanie polskiego rynku do obsługi kodów kreskowych nowej generacji.
Czym są kody 2D? To rewolucja w handlu detalicznym
Jak wyglądają kody 2D? – Kody 2D mają układ graficzny, który składa się z ciemnych modułów ułożonych w kwadrat na jasnym tle. Ukryte w nich dane tekstowe można odczytać zarówno w poziomie, jak i w pionie. Wystarczy do tego skaner lub aparat w smartfonie – wyjaśnia organizacja na swojej stronie internetowej. – Kody 2D pozwalają na zapisanie wszystkich tych informacji, których nie można, czy nie da się przedstawić w jednowymiarowych kodach – dodano.
GS1 podaje, że po zeskanowaniu taki dwuwymiarowy kod może odsyłać do:
- strony z certyfikatami zewnętrznych wystawców;
- listy potencjalnych alergenów;
- tabeli wartości odżywczych;
- sposobu wykorzystania produktu.
GS1 podkreśla, że „kod 2D można łatwo odczytywać bez użycia skanera”, dzięki czemu „konsumenci mogą od razu znaleźć wszystkie ważne i interesujące ich informacje”.
– Ale to nie wszystko, kody 2D to potencjalnie źródło informacji o miejscu produkcji, fakty dotyczące zrównoważonego pozyskiwania czy wskazówki związane z recyklingiem – wyjaśnia Hanna Walczak, ekspertka ds. standardów GS1 w GS1 Polska, której słowa przytacza dlahandlu.pl.
– Kody 2D pozwalają na zapisanie wszystkich tych informacji, których nie można, czy nie da się przedstawić w jednowymiarowych kodach – dodała.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News