„Czyste Powietrze” do zmiany. Rząd sprząta po poprzednikach

„Stajnia Augiasza” – tak o stanie programu „Czyste Powietrze” w momencie przejmowania władzy przez nowy rząd mówi wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. Jak wskazał, rząd zajmuje się obecnie szeregiem niedociągnięć, w tym brakiem zabezpieczonego finansowania i dotowaniem nieefektywnych pomp ciepła. – Odpowiednie służby będą się zajmowały odpowiednimi krokami w tej sprawie – dodał Motyka podczas sejmowej debaty. Wiadomo też już, co dalej z finansowaniem programu. Zdjęcie

"Czyste Powietrze" z problemami. W ramach programu były finansowane chińskie nieefektywne pompy ciepła /Piotr Dziurman/REPORTER /Reporter

„Czyste Powietrze” z problemami. W ramach programu były finansowane chińskie nieefektywne pompy ciepła /Piotr Dziurman/REPORTER /Reporter Reklama

Ciąg dalszy sprawy kłopotów z programem „Czyste Powietrze”, o których pisaliśmy na łamach Interii. Chodzi między innymi o brak zabezpieczonych środków na dotacje w ramach programu i sprawę przyznawania dotacji na nieefektywne pompy ciepła. – To, co my zastaliśmy po objęciu władzy, to jest stajnia Augiasza – mówi Miłosz Motyka z Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Wiceminister wskazał podczas sejmowej debaty, jakie kroki podejmuje obecny rząd. Dodał, że sprawą zajmą się odpowiednie służby. 

Reklama

Jak wskazał w Sejmie poseł Krzysztof Gadowski częścią problemu jest to, że nieefektywne tanie pompy sprzedawano po cenie przewyższającej ich wartość, w wysokości maksymalnej dotacji na pompę ciepła w programie „Czyste Powietrze”. – Mowa tu o kwocie prawie 1,2 mld zł. To są potężne pieniądze – wskazał.

Niejasności wokół „Czystego Powietrza”. „PiS zapisał środki w tabelce”

– To priorytetowy program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), który będzie rozwijany. Wreszcie efektywnie. Bo to, co my zastaliśmy po objęciu władzy, to jest stajnia Augiasza. To jest brak zagwarantowania środków w zakresie zabezpieczenia płynności funkcjonowania programu – mówił w Sejmie o „Czystym Powietrzu” Motyka. „Czyste Powietrze” to program dofinansowania do termomodernizacji i wymiany źródeł ciepła. Cieszy się on dużą popularnością Polaków, ale ostatnio o programie jest głośno w kontekście problemów z jego funkcjonowaniem. Chodzi o m.in. brak środków na dotacje na początku tego toku. W styczniu pojawiły się opóźnienia w wypłatach. Miały one wynikać z braku zapewnienia na „Czyste Powietrze” środków w budżecie. Wypłaty ostatecznie ponownie uruchomiono, przesuwając środki z innych źródeł.

PiS zapisał w tabelkach w Excelu środki na wydatkowanie w ramach tego programu, ale zapomniał zagwarantować w tym celu środki w budżecie. Zapisali, że będą to środki z KPO. Tylko po drodze zapomnieli, że nie złożyli wniosku KPO, wobec czego zgubiło się kilkaset milionów złotych – powiedział o problemie z finansowanie wiceszef MKiŚ.

Ostatecznie program będzie finansowy właśnie z KPO, po tym jak Komisja Europejska uruchomiła na wniosek nowego rządu wypłaty dla Polski. W tym roku na „Czyste Powietrze” z KPO ma popłynąć 3,7 mld zł, a w ogóle w ramach programu 13 mld zł – podała podczas swojego przemówienia ministra Paulina Hennig-Kloska.

Tanie pompy sprzedawne za kilkadziesiąt tysięcy. „Kolejna afera PiS”

Do problemów związanych w programem, o których ostatnio było głośno, dochodzi kwestia wysokich rachunków za prąd, które musieli płacić niektórzy posiadacze pomp ciepła. Miały one częściowo wynikać z tego, że zainstalowane pompy były nieefektywne. Jak wskazywała ostatnio Izba Gospodarcza Urządzeń OZE, do Polski sprowadzono wiele takich urządzeń z Chin. Ich producenci podawali niezgodne z faktami dane techniczne pompy. Przyznawano na nie jednak dotacje w ramach „Czystego Powietrza”. Do tego sprzedawano je w zawyżonej cenie. Sprawę opisywaliśmy między innymi w tym artykule. 

– Okazuje się, że staliśmy się największym importerem pomp ciepła w Europie. Piękny dobry program, w części skrojony bardzo dobrze, ale dzisiaj mamy obraz tego, co się stało z pieniędzmi Polaków. Ściągano od nich pieniądze w pełnej dotacji, czyli 35 tys. zł, a pompa ta mogła kosztować od 1,5-2 tys. dolarów (po obecnym kursie ok. 5,9-7,9 tys. zł – red.) – wskazał podczas obrad poseł PO Krzysztof Gadowski. – Ktoś za to odpowiadał. Czy są osoby odpowiedzialne za to za czasów rządów PiS, które dopuściły do takich regulaminów i za to konkretnie odpowiadały? Warto to sprawdzić, tym bardziej że Izba Gospodarcza Urządzeń OZE wskazuje, że mowa tu o kwocie prawie 1,2 mld zł. To są potężne pieniądze. Czy będą w tej sprawie wnioski do prokuratury? Czy to nie jest kolejna afera PiS? – pytał.

Motyka zadeklarował, że „odpowiednie służby będą się zajmowały odpowiednimi krokami w tej sprawie”. – My zajmujemy się zmianami legislacyjnymi, tak, żeby wreszcie był to program efektywny. W ten sposób podważono niestety również zaufanie do instytucji państwa, które będą musiały ten program naprawiać, bo Polacy czują się oszukani – dodał. Jak wskazał, liczba pomp ciepła zainstalowanych bez odpowiedniej certyfikacji w Polsce może wynosić 129 tysięcy. 

– To był skandal (…). Będziemy rozważać złożenie wniosku do prokuratury w tej sprawie – podsumowała minister Hennig-Kloska.

„Czyste Powietrze”. Będą zmiany

– Dobrze że ktoś mówi o tym teraz, szkoda że przez lata ówczesna większość się tym kompletnie nie zajmowała. Od razu przeprowadziliśmy odpowiednie audyty w tym programie. Ewidentnie widać, że nie było systemu certyfikacji pomp ciepła. 129 tys. takich urządzeń w Polsce mamy zainstalowanych bez odpowiedniej certyfikacji. Wprowadzamy zmiany w tym programie w zakresie uszczelnienia listy zielonych urządzeń i materiałów – podał wiceminister, mówiąc o działaniach rządu.

Tzw. lista ZUM to katalog tworzony przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy. Ma ona obejmować takie urządzenia i materiały, które spełniają wymagania techniczne programu „Czyste Powietrze”. Tym samym ma pomagać Polakom w wyborze odpowiednich materiałów do przeprowadzenia renowacji w ramach programu. Teraz dofinansowaniu w ramach „Czystego Powietrza” będą podlegały tylko te pompy ciepła, które będą na tej liście. Wpis na listę będzie dokonywany tylko na podstawie przedstawienia wyników badań parametrów technicznych pomp ciepła wykonanych w akredytowanym laboratorium. 

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Rząd zapowiada kontynuację wakacji kredytowych Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *