Rekordowe premie za wejście do Sejmu. Partie dostaną miliony złotych

Na konta partii, które przekroczyły próg wyborczy, będzie wpływać rocznie łącznie 84,2 mln zł – ustaliła „Rzeczpospolita”. To rekord wszech czasów, który partie zawdzięczają głównie wysokiej frekwencji.
Rekordowe premie za wejście do Sejmu. Partie dostaną miliony złotych - INFBusiness

Na konto PiS będzie wpływać 25,9 mln zł subwencji

Foto: PAP/Paweł Supernak

Zwycięzca wyborów  Prawo i Sprawiedliwość dostanie rocznie 25,9 mln zł, a Koalicja Obywatelska – 25,1 mln zł. Na konto Trzeciej Drogi trafi 15,1 mln zł, Nowej Lewicy – 9,8 mln zł, a Konfederacji – 8,4 mln zł. W przypadku koalicji, czyli KO i TD, te pieniądze będą dzielone między poszczególne partie zgodnie z umowami koalicyjnymi.

Mniej głosów, ale więcej pieniędzy

Dlaczego kwota pójdzie w górę? To głównie zasługa najwyższej od upadku PRL frekwencji, bo zgodnie z ustawą o partiach politycznych płaci się za każdy głos. Jednak nie tylko. Wpływ na rekordowe subwencje ma też to, że partie, które nie przekroczyły progu subwencyjnego, zrobiły słabe wyniki w wyborach.

Rekord możliwy był też dzięki temu, że do Sejmu dostały się aż trzy komitety ze średnimi i małymi wynikami. Procedura wyliczania subwencji partyjnych przewiduje, że najmocniej premiowane są właśnie niewielkie partie. O zawiłościach procedury może też świadczyć to, że PiS, które dostało mniej głosów niż w 2019 roku, załapie się na wyższą subwencję.

Ochrona prezesa PiS za pieniądze partii

To nie koniec pieniędzy, które zasilą partyjne budżety. Dostaną też jednorazowe dotacje za każdy uzyskany mandat posła i senatora. Ich wysokość nie jest jeszcze znana, bo przy obliczeniach bierze się pod uwagę sumę wydatków komitetów na kampanię. Jednak kwota nie będzie na pewno mała. Np. po wyborach w 2019 roku PiS dostało 30 mln zł, a KO – 25,5 mln zł.

Na co partie mogą wydać pieniądze? Ustawa głosi, że na cele statutowe. Ta definicja jest jednak bardzo pojemna. Np. PiS od lat płaci za prywatną ochronę prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Rekordowe premie za wejście do Sejmu. Partie dostaną miliony złotych - INFBusiness Polityka Ochroniarz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego został asystentem politycznym?

Waldemar Stańczak został zatrudniony w gabinecie politycznym wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Wcześniej pracował w firmie ochroniarskiej Grom Group.

Partie mogą jednak łatwo stracić budżetowe subwencje za błędy w sprawozdaniach finansowych. W przeszłości zaważyć mógł na tym błąd choćby w wysokości kilku złotych, ale w mijającej kadencji Sejm zliberalizował przepisy w tej sprawie.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *