Ogromny cios w Matty’ego Casha. Michał Probierz nie ma litości

Reprezentacja Polski Michał Probierz szykuje się do swojego pierwszego Euro w karierze selekcjonera. Mimo to szkoleniowiec podejmuje niecodzienne decyzje. Ma on zrezygnować z gwiazdy biało-czerwonych. Nie chodzi o Arkadiusza Milika.

Wielkimi krokami zbliża się Euro 2024. Jak ustalił „Przegląd Sportowy” Onet, wstępny 29-osobowy skład Michał Probierz ogłosi w środę wieczorem. Ponadto, według ich informacji ma zabraknąć na tej liście gwiazdy reprezentacji Polski i to nie chodzi o Arkadiusza Milika.

Euro 2024: Michał Probierz nie ma litości

Według dziennikarzy chodzi o Matty’ego Casha, który zadebiutował w reprezentacji Polski w listopadzie 2021 roku. W tym czasie zawodnik Aston Villi wystąpił 15 razy (984 min) z orzełkiem na piersi. W tym czasie strzelił jednego gola. Niestety zawodnik nie spełnia pokładanych w nim nadziei, który po Łukaszu Piszczku miał zamurować prawą stronę defensywy na lata.

Niestety w ostatnim czasie tego piłkarza trapią kontuzję. Ostatni raz zagrał 9 maja, a ponadto w reprezentacji Polski Michał Probierz nie mógł zobaczyć pełni jego możliwości, bo po pierwsze kadra po Fernando Santosie była rozbita, a ponadto po wejściu na boisko w Barażu z Estonią… doznał kolejnego urazu i musiał opuścić plac gry po 11 minutach.

To nie jest kwestia zdrowotna

Jak ustaliły WP SportoweFakty Matty Cash jest już zdrowy, więc to nie ta kwestia zaważyła na tym, że najprawdopodobniej nie zobaczymy go na Euro 2024. „Przegląd Sportowy” ustalił, że w gronie powołanych nie będzie także Dominika Marczuka, który ma za sobą świetny sezon w Ekstraklasie, zwieńczony mistrzostwem.

Michał Probierz też ma zabrać czwartego bramkarza z Ekstraklasy, ale nie będzie on włączony do kadry. Sytuacja podobna do tej z Kacprem Tobiaszem, kiedy pojechał z Czesławem Michniewiczem na mundial w Katarze. Według ustaleń Onetu ma to być Oliwier Zych – 19-latek, który miniony sezon spędził w Puszczy Niepołomice. Warto zauważyć, że był on do tego klubu wypożyczony, a latem wróci do… Aston Villi.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *