„Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni” od kilku tygodni nie pojawia się na antenie Polsatu. Artyści nadal jednak nagrywali programy w nadziei, że wrócą na wizję. Teraz poinformowali o zakończeniu zdjęć. „Do zobaczenia na występach estradowych” — zwrócili się do widzów. Wydali też oświadczenie, w którym piszą o cenzurze.
Telewizja Polsat miesiąc temu zrezygnowała z emisji programu „Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni”, choć kabareciarze, zgodnie z umową, nakręcili kolejne skecze. Polsat przestał nadawać program wyborami parlamentarnymi, tłumacząc się, że nie chce, by ich programy „były wykorzystywane przez jakikolwiek podmiot sporu politycznego w kampanii wyborczej”. Polsat nie emitował „Kabaretu na żywo” również po wyborach, co od kilku tygodni jawnie krytykują twórcy programu, Robert Górski i Robert Korólczyk.
Koniec nagrań „Kabaretu na żywo. Młodzi i Moralni”
Twórcy programu „Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni” ogłosili, że przestają nagrywać materiały dla Polsatu i zaprosili widzów do spotkań z nimi podczas koncertów w Polsce. Wydali też oświadczenie, w którym podkreślili, że dalsza współpraca z Polsatem nie jest możliwa. Wspomnieli także o cenzurze panującej w stacji Zygmunta Solorza-Żaka.
Robert Górski i Robert Korólczyk nagrali wideo, w którym podsumowali swoja współpracę z Polsatem. Powiedzieli, że nowe skecze nakręcili zgodnie z umową, którą podpisali z Polsatem.
Trwa ładowanie wpisu Instagram
„Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni” miał świetną oglądalność
Robiliśmy to, jak najlepiej potrafiliśmy do samego końca, mimo że po piątym odcinku Zarząd Polsatu postanowił zdjąć nas z wizji – poinformowali.
Aktorzy stwierdzili też, że decyzja o nieemitowaniu programu nie jest wynikiem kiepskiej oglądalności. Przypomnieli, że „Kabaret na żywo” oglądało średnio 1,5 mln widzów, co dawało Polsatowi ok. 12 proc. udziałów w rynku, a emitowane zamiast programu filmy przyciągają dużo mniejszą publiczność.
Trwa ładowanie wpisu Instagram
Twórcy „Kabaretu na żywo. Młodzi i Moralni” o cenzurze w Polsacie
Po tym, jak TVP stała się propagandowym narzędziem jednej partii, to właśnie Polsat był przykładem obiektywizmu i artystycznej wolności. Niestety i tu pojawiła się poza publicystyczna polityka, a wraz z nią cenzura. Z naszego programu najpierw zniknął jeden skecz, potem zawieszono emisję do wyborów, kolejnym terminem emisji był 12 listopada, a teraz przypuszczamy, że nasi widzowie odcinków wcale nie zobaczą. Przypuszczamy, dlatego że wszystkie działania stacji podejmowane były bez jakichkolwiek ustaleń z nami. Na tę rozmowę wciąż czekamy – powiedzieli.
Twórcy „Kabaretu na żywo. Młodzi i Moralni” dziękują życzliwym
Artyści ogłosili też na Instagramie taki wpis: Program Młodzi i Moralni dobiegł końca. Program był wyjątkowy nie tylko przez swą formę bazującą na aktualnościach, ale też przez ludzi którzy go tworzyli, pełni profesjonalizmu, szczerości i wzajemnego szacunku. Dziękujemy reżyserowi Konradowi Smudze, dziękujemy pani Ninie Terentiew, która zawsze była nam przychylna i póki miała wpływ na politykę stacji nigdy nie działa nam się krzywda. Erykowi Szulejewskiemu i Arturowi Patkowskiemu. Dziękujemy naszym kolegom i koleżankom ze środowiska, którzy nas wsparli.