Współlokatorka wywołała debatę, łamiąc zasadę „cichych godzin” i przygotowując poranne koktajle

Współlokatorka wywołała debatę, łamiąc zasadę „cichych godzin” i przygotowując poranne koktajle - INFBusiness

Wideo Alex Clark rozpoczyna poranek od 40 gramów białka w tym różowym koktajlu upiększającym

Prowadząca podcast i propagatorka MAHA, Alex Clark z Arizony, dzieli się przepisem na proteinowy koktajl upiększający, który zawiera 40 gramów białka i inne suplementy diety, dające jej „nowe życie”.

NOWOŚĆTeraz możesz słuchać artykułów Fox News!

Mężczyzna, którego zirytował zwyczaj picia koktajlu przez współlokatora o 5:30 rano, zyskał w Internecie ogromne wsparcie od osób sympatyzujących z jego problemem — i jego sprytnym sposobem radzenia sobie z nim.

Mężczyzna, który w poście na Reddicie napisał, że ma 30 lat i pochodzi z Melbourne w Australii, podzielił się na platformie złością na temat tego, jak jego współlokator używa głośnego blendera do robienia koktajli rano, gdy spóźnia się do pracy.

Na plakacie napisano, że mieszka w domu szeregowym z mężczyzną i jego dziewczyną i że obowiązuje ich jasna zasada „ciszy nocnej” od 23:00 do 7:00 rano

Zirytowany współlokator powiedział, że próbował proponować mężczyźnie rozwiązania problemu i nawet kupił mu za 40 dolarów przenośny blender do użytku w samochodzie.

Mężczyzna zgodził się, ale jego dziewczyna oskarżyła autora pierwotnego posta o próbę „kontrolowania nawyków żywieniowych jej partnera”.

Współlokatorka wywołała debatę, łamiąc zasadę „cichych godzin” i przygotowując poranne koktajle - INFBusiness

Mężczyzna (niepokazany na zdjęciu), którego frustrowało poranne picie smoothie przez współlokatora, podzielił się swoim dylematem na Reddicie. (iStock)

Mężczyzna powiedział, że para zbagatelizowała jego skargi, nazywając je „błahymi” i stwierdził, że mężczyzna musi „się z tym uporać” – w przeciwnym razie jego współlokator „będzie głodny”.

W kolejnych postach użytkownik Reddita podzielił się informacją, że za każdym razem, gdy próbuje z nim poważnie porozmawiać na ten temat, para unika rozmowy, twierdząc czasami, że mężczyzna śpi o 19:00

„Budzi mnie o 5:30 rano blenderem, ale o 19:00 jest już zbyt zmęczony, żeby rozmawiać” – napisał mężczyzna.

Teraz rozważa przeprowadzkę.

„Kupiłem blender [przenośny], żeby móc spać i zachować spokój, [podczas gdy] szukam innego wspólnego miejsca – ponieważ ich reakcja na to była bardzo wymowna i rozczarowująca – i dawała poczucie wyższości” – napisał.

Większość użytkowników Reddita opowiedziała się po stronie autora posta.

Współlokatorka wywołała debatę, łamiąc zasadę „cichych godzin” i przygotowując poranne koktajle - INFBusiness

Niektórzy użytkownicy Reddita zasugerowali współlokatorowi, aby zamiast przygotowywać smoothie wczesnym rankiem, zrobił tosty lub sięgnął po baton proteinowy. (iStock)

„Ustaliście godziny ciszy nocnej” – napisała jedna osoba. „Sprawa zamknięta”.

Ktoś inny powiedział, że nie używa blendera przed godziną 7 rano, ponieważ może obudzić sąsiadów.

„Jeśli się spóźni, mógłby zrobić tosty albo wziąć baton proteinowy” – zauważyła inna osoba. „Są opcje, które nie budzą wszystkich w domu o 5 rano”.

Inni zgodzili się, że używanie przenośnego blendera to „świetne rozwiązanie”.

Współlokatorka wywołała debatę, łamiąc zasadę „cichych godzin” i przygotowując poranne koktajle - INFBusiness

Mężczyzna powiedział, że jego współlokatorzy (których nie widać na zdjęciu) lekceważyli jego frustrację związaną z porannymi zamieszkami. (iStock)

Niektórzy jednak byli mniej życzliwi.

Pewna osoba stwierdziła, że nikt nie popełnił błędu i że normalną porą na pobudkę jest godzina 5:30 rano.

„Możesz też pomóc sobie, używając białego szumu i zatyczek do uszu podczas snu” – zasugerował inny użytkownik Reddita.

Blender o 5:30 rano to nie tylko przygotowanie śniadania. To budzik, o który nikt nie prosił.

Ktoś inny powiedział, że mężczyzna powinien być w stanie poradzić sobie z okazjonalnym hałasem, ponieważ zdarza się to tylko raz na kilka tygodni. „Przebudzenie się na krótko raz na kilka tygodni nie jest problemem zdrowotnym” – powiedział.

Lisa Mirza Grotts, ekspertka od etykiety i autorka z San Francisco, powiedziała, że potrzebny jest pewien kompromis.

„Etykieta hałasu to jeden z fundamentów wspólnego życia” – powiedział Grotts w wywiadzie dla Fox News Digital. „Blender o 5:30 rano to nie tylko przygotowanie śniadania. To budzik, o który nikt nie prosił”.

Współlokatorka wywołała debatę, łamiąc zasadę „cichych godzin” i przygotowując poranne koktajle - INFBusiness

Niektórzy użytkownicy Reddita uznali, że autor oryginalnego posta powinien rozważyć wyprowadzkę. (iStock)

Zaleciła bezpośrednią rozmowę zanim sytuacja stanie się jeszcze bardziej napięta.

Inni jednak nie widzieli możliwości kompromisu.

„Wygląda na to, że jest to kwestia podstawowej niezgodności i sugerowałbym poszukanie innego rozwiązania mieszkaniowego” – powiedziała jedna z osób.

Fox News Digital zwróciło się do autora oryginalnego posta z prośbą o komentarz.

Sourse: www.foxnews.com

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *