Wideo: Średniowieczne szkielety znalezione w sercu Brukseli podczas wykopalisk archeologicznych
Archeolodzy w Brukseli w Belgii natknęli się niedawno na pozostałości starego cmentarza, położonego w ruchliwej części miasta. Pozostałości pochodzą ze średniowiecza. (Źródło: @mijnmivb via Facebook)
NOWOŚĆTeraz możesz słuchać artykułów Fox News!
Spostrzegawcze oko hobbysty doprowadziło władze do ludzkiej czaszki na brzegu rzeki w Indianie — znalezisko, które jak się okazało, ma ponad 4000 lat.
Biuro koronera hrabstwa Fayette poinformowało o tym odkryciu w komunikacie prasowym 9 października.
Czaszkę, o której odkryciu poinformowano władze 2 czerwca, odkryto w pobliżu zachodniego odnogi rzeki Whitewater, przepływającej przez historyczną dolinę Whitewater w Indianie.
Hobbysta, opisany jako lokalny właściciel ziemski, zauważył czaszkę na zerodowanym brzegu. Władze poinformowały, że znalazca był „zapalonym kolekcjonerem artefaktów rdzennych Amerykanów”.
Władze twierdzą, że pewien hobbysta odkrył nad rzeką Whitewater ludzką czaszkę, która, jak się okazało, ma ponad 4000 lat. (Biuro szeryfa hrabstwa Fayette)
Biuro Szeryfa Hrabstwa Fayette rozpoczęło wstępne dochodzenie i szybko doszło do wniosku, że czaszka należała do człowieka. Jednak potwierdzenie jej wieku zajęło więcej czasu.
Próbki czaszki wysłano do Centrum Identyfikacji Człowieka Uniwersytetu w Indianapolis oraz Centrum Stosowanych Badań Izotopowych Uniwersytetu w Georgii w celu przeprowadzenia odpowiednio analiz kryminalistycznych i radiowęglowych.
Po miesiącach badań urzędnicy mogą teraz stwierdzić, że czaszka ma około 4270 lat. Prawdopodobnie należała do rdzennego Amerykanina, który żył około 2300 r. p.n.e.
„Z uwagi na starożytne pochodzenie odkrycia i jego lokalizację w pobliżu szlaku wodnego, Departament Zasobów Naturalnych Indiany (DNR) został poinformowany o tym fakcie na wczesnym etapie śledztwa i formalnie powiadomiony o wynikach badań radiowęglowych” – podsumowano w komunikacie.
„Ochrona dziedzictwa historycznego i kulturowego jest wspólną odpowiedzialnością, a my zobowiązujemy się do traktowania tej sprawy z szacunkiem i starannością, na jakie zasługuje”.
Biuro koronera oczekuje obecnie na wytyczne Departamentu Zasobów Naturalnych stanu Indiana dotyczące dalszych kroków w zakresie repatriacji i zarządzania miejscem zdarzenia.
Eddie Richardson, koroner hrabstwa Fayette, powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla Fox News Digital, że przynależność plemienna zmarłego jest obecnie nieznana. Urzędnicy współpracują obecnie z archeologiem z plemienia Miami w Oklahomie, aby pomóc w identyfikacji czaszki.
Władze stanu Indiana współpracują z przedstawicielami plemion po tym, jak badania wykazały, że szczątki mają tysiące lat. (Biuro szeryfa hrabstwa Fayette)
„Szczątki mogą należeć do osoby związanej z wieloma plemionami, m.in. Szaunisami, Potawatomi, Delaware czy Czirokezami” – powiedział Richardson.
Dodał: „Niestety, nasze działania zostały tymczasowo wstrzymane z powodu zamknięcia rządu, ponieważ aby zachować zgodność z przepisami, konieczna jest koordynacja działań z personelem federalnym, który obecnie przebywa na urlopie bezpłatnym”.
Lokalny właściciel ziemski odkrył czaszkę na zerodowanym brzegu rzeki w historycznej dolinie Whitewater w Indianie na początku tego roku. (Biuro szeryfa hrabstwa Fayette)
W poprzednim oświadczeniu Richardson stwierdził, że odkrycie „podkreśla wagę czujności naszej społeczności i konieczność profesjonalnej współpracy”.
„Ochrona dziedzictwa historycznego i kulturowego jest wspólną odpowiedzialnością nas wszystkich. Jesteśmy zdecydowani zająć się tą sprawą z szacunkiem i starannością, na jaką zasługuje” – powiedział.