Święto Niepodległości w 2023 roku wypada w sobotę. Pracownikom przysługuje dodatkowy dzień wolny. Kiedy można go odebrać i co z pracownikami, którzy i tak w tym dniu muszą pracować? Zasady reguluje Kodeks Pracy, a za ich nieprzestrzeganie pracodawcom grożą wysokie kary.
/123RF/PICSEL
Reklama
„Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin” – wynika z art. 130 Kodeksu Pracy. Dlatego każdy pracownik zatrudniony na umowę o pracę otrzyma dzień wolny za tegoroczne Święto Niepodległości 11 listopada wypadające w sobotę. Wyznaczenie daty odbioru dnia wolnego leży po stronie pracodawcy. Jeżeli nie zrobi tego w terminie, grążą mu surowe kary.
11 listopada. Kiedy wolne za święto wypadające w sobotę?
Jeżeli święto państwowe wypada w dniu wolnym do pracy, pracodawca jest zobowiązany obniżyć pracownikowi wymiar czasu pracy o 8 godzin w innym dniu – w praktyce oznacza to wyznaczenia dodatkowego dnia wolnego zatrudnionemu. Wyjątkiem jest niedziela. Pracodawca nie ma obowiązku oddawania wolnego w innym terminie.
Prawo ściśle określa, kiedy należy oddać dzień wolny pracownikowi. Musi się to stać w tym samym okresie rozliczeniowym. Oznacza to, że pracownik, który wypłatę dostaje każdego miesiąca, wolne za święto niepodległości powinien otrzymać do końca listopada. Jeżeli jednak w umowie jest zapis o rozliczeniu kwartalnym, pracodawca ma czas na to przez trzy miesiące danego okresu rozliczeniowego.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wolne zostało wyznaczone przed 11 listopada, np. w piątek 10 listopada – to bardzo popularne rozwiązanie w firmach. W niektórych zakładach pracownicy odbiorą dzień wolny w poniedziałek 13 listopada – w obydwu przypadkach będą mieli przedłużony weekend o jeden dzień.
Nie każdy odbierze wolne za święto w sobotę. Jest kilka wyjątków
Nie wszyscy mogę jednak liczyć na odebranie wolnego za święto wypadające w sobotę – o kogo chodzi?
- Przywilej dotyczy jedynie osób zatrudnionych na etacie, czyli posiadających umowę o pracę. Z dodatkowego wolnego nie skorzystają więc osoby, które wykonują swoje obowiązki w oparciu o inną formę zatrudnienia, jak np. umowę cywilnoprawną (umowa zlecenie, umowa o dzieło) czy kontrakt menedżerski.
- Przepisy nie dotyczą również osób przebywających na zwolnieniach lekarskich, zasiłkach macierzyńskich czy bezpłatnych urlopach. Dzień wolny otrzymają tylko ci pracownicy, którzy powinni być w dniu święta w pracy. Oznacza to, że jeśli ktoś kończy swoją nieobecność 10 listopada lub rozpoczyna ją 12 listopada, może skorzystać z dodatkowego urlopu.
A co z pracownikami przebywającymi na urlopie 11 listopada? W takiej sytuacji w dniu święta nie korzystają oni z dni urlopowych, tylko z dnia wolnego za 11 listopada, a jeden dzień urlopu zostanie im do wykorzystania w innym terminie ustalonym z pracodawcą.
Pracodawca musi także pamiętać o osobach, które normalnie pracowałby w tym dniu. Chodzi o zatrudnionych w takich branżach jak m.in. gastronomia, hotelarstwo, transport, medycyna czy służby mundurowe. Im również należy się dzień wolny wyznaczony przez pracodawcę. Jeżeli tego nie zrobi, to za każdą godzinę pracy w święto musi wypłacić dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 proc. pensji.
Jakie konsekwencje za nieoddanie dnia wolnego?
Wolne za 11 listopada nie ma charakteru urlopu, dlatego pracodawca nie musi ustalać z pracownikiem terminu oddania dnia wolnego – firma wyznacza taki termin sama i jest jednakowy dla wszystkich pracowników. Nie ma jednak żadnych przeszkód, żeby pracownik odebrał wolne w innym niż wyznaczony, dniu. Wszystko zależy od dobrej woli stron. Przepisy przewidują też opcję przeniesienia dnia wolnego poza dany miesiąc, jednak pracownik jest zobowiązany przedłożyć odpowiedni wniosek na piśmie wraz z uzasadnieniem.
Co w przypadku, kiedy firma nie odda dnia wolnego za 11 listopada wypadające w sobotę? Pracodawcy grozi mandat, który nakładany jest przez inspektora pracy (do 2 tys. zł lub 5 tys. zł w razie kolejnego tego typu naruszenia) albo grzywna nałożona przez sąd w wysokości od 1 tys. do 30 tys. zł. W większości przypadków sądy rzadko decydują się na nałożenie większych kar niż 10 tys. zł, chyba, że mają do czynienia na rażącym i notorycznym naruszeniem praw pracowników.
Warto pamiętać, że jeżeli Święto Niepodległości wypadłoby w niedzielę, to pracodawca nie ma obowiązku wyznaczenia dodatkowego dnia wolnego. Ustawodawca wyszedł z założenia, że nie ma to znaczenia, bo pracownik i tak ma w tym dniu wolne.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL