Rozwój mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce spowalnia – wynika z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dynamika przyrostu w 2023 r. spadała z 41 proc. do 15 proc. Mimo tego polskie możliwości produkcji paneli fotowoltaicznych, szacowane na 1,4 GW, są lokowane na czwartej pozycji w UE.
Fotowoltaika w Polsce dostała zadyszki (pixabay.com, pixabay.com)
Dane Urzędu Regulacji Energetyki wskazują, że tempo z jakim przyrasta liczba stacji fotowoltaicznych było 3-krotnie niższe. Ta dynamika obniżyła się z około 41 proc. w 2022 r. do 15 proc w 2023 r.
Jak wynika z najnowszej analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, 4-krotnie spadło też tempo wzrostu ilości energii wprowadzanej do sieci, z około 109 proc. w 2022 r. do około 27 proc. w 2023 r.
Może to wynikać z powolnego nasycania się rynku. W 2022 r., według danych Polenergii, już 14 proc. domów jednorodzinnych w Polsce posiadało instalację fotowoltaiczną. Istotny wpływ miały też zmiany systemu rozliczeń prosumentów w 2022 r. z net-metering na net-billing, w którym prosumenci sprzedają nadwyżki energii wprowadzone do sieci zgodnie z ceną rynkową – pisze Marcelina Pilszyk, analityczka PIE.
Zobacz także:
Polacy znów rzucą się na fotowoltaikę? Jest coś, co może wywołać kolejny boom
Łączna moc wzrosła do 11,3 GW
W 2023 r. liczba zainstalowanych w Polsce mikroinstalacji wykorzystujących promieniowanie słoneczne wzrosła o 16 proc., osiągając wartość 1,4 mln – wskazuje UER.
Łączna moc zainstalowana mikroinstalacji fotowoltaicznych wyniosła 11,3 GW, a łączna produkcja energii elektrycznej z tych instalacji w 2023 r. przekroczyła 7,3 TWh.
Jak podaje PIE, 99 proc. mikroinstalacji w Polsce w 2023 r. stanowiły instalacje wykorzystujące promieniowanie słoneczne – wśród 1,4 mln instalacji tylko 317 stanowiły mikroinstalacje wodne, 81 wiatrowe, 87 biogazowe i 56 biomasowe. Liczba mikroinstalacji przyłączonych przez OSD od początku 2019 r. do końca stycznia 2024 r. wzrosła blisko 26-krotnie (o 2493 proc.), przy jednoczesnym blisko 33-krotnym wzroście mocy zainstalowanej w mikroinstalacjach.
Zobacz także:
Biogazownie rolnicze ze wsparciem. Projekt ustawy wpłynął do Sejmu
Od 2019 r. ok. 516 tys. instalacji zostało dofinansowanych z programu priorytetowego „Mój Prąd” co stanowi 38 proc. wszystkich mikroinstalacji PV zainstalowanych w latach 2019-2023 w Polsce.
Duża szansa dla Polski
Jak ocenia PIE, mimo względnie wolniejszego wzrostu liczby zainstalowanych mikroinstalacji, branża ta wciąż może mieć swój najlepszy okres przed sobą.
Według wyliczeń Solarpower Europe, do 2027 r. liczba miejsc pracy w branży PV w Polsce zwiększy się 11,5 proc. (17 tys. miejsc pracy).
Zobacz także:
Wiatraki pokazały, na co je stać. Znowu wykręciły rekord mocy
Polska, ze względu na dynamiczny rozwój mikroinstalacji i względnie tanią wykwalifikowaną siłę roboczą, w 2022 r. była jednym z liderów Unii Europejskiej pod względem liczby miejsc pracy w branży fotowoltaicznej – przypomina Marcelina Pilszyk.
Według szacunków think tanku Bruegel, polska branża fotowoltaiczna była druga co do wielkości w Europie (po Niemczech). Polskie możliwości produkcji paneli fotowoltaicznych, szacowane na 1,4 GW, były lokowane na czwartej pozycji w UE (po Niemczech, Francji i Włoszech), odpowiadając za 8 proc. produkcji w UE – wskazuje PIE.
W 2022 r. zatrudnienie w sektorze fotowoltaicznym w Polsce wynosiło 147 tys. osób, co stanowiło 23 proc. wszystkich oferowanych miejsc pracy w tej branży na terenie UE.