Gdy wstępujemy w związek małżeński, zgadzamy się na powstanie wspólności majątkowej małżeńskiej. Od tej pory wraz z mężem lub żoną mamy wspólny majątek i solidarnie odpowiadamy za swoje zobowiązania. Możliwe jest jednak zawarcie tzw. intercyzy. Czym ona jest i jakie są jej następstwa w kontekście dziedziczenia?
/123RF/PICSEL
Intercyza, czyli umowa małżeńska majątkowa
Umowa małżeńska majątkowa, potocznie nazywana intercyzą, to umowa, która reguluje między małżonkami stosunki majątkowe w inny sposób, niż ustawowy ustrój majątkowy.
Najczęściej intercyza jest równoznaczna z rozdzielnością majątkową. Można ją zawrzeć w formie aktu notarialnego przed zawarciem małżeństwa, a także w dowolnym momencie jego trwania.
Umowa małżeńska majątkowa może rozszerzyć lub ograniczyć wspólność majątkową, a także ustanowić rozdzielność. Jeśli mówimy o tym ostatnim, najpopularniejszym rozwiązaniu, to zapewnia ono majątek własny każdemu z małżonków.
W takim przypadku nie istnieje wspólność majątkowa, a jedynie własność indywidualna i ewentualnie współwłasność poszczególnych nieruchomości czy ruchomości.
Reklama
Prawo spadkowe a standardowe małżeństwo
Ustrój majątkowej wspólności majątkowej może mieć nie tylko wpływ na codzienność małżonków, ale również kwestie związane z dziedziczeniem.
Warto wiedzieć, że wszelkie przedmioty i prawa majątkowe, które są nabywane przez jednego z małżonków w drodze dziedziczenia, nie wchodzą do wspólności majątkowej, a stanowią jego majątek osobisty. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy spadkodawca w ostatniej woli zadecydował inaczej.
Jeśli małżonkowie nie mają rozdzielności majątkowej i jedno z nich umrze, dochodzi do powstania wspólności udziałowej. Do tej pory wspólny majątek dzielony jest na pół. Połowa przypada żyjącemu małżonkowi, a druga połowa podlega dziedziczeniu, np. przez dzieci.
Tutaj ponownie wyjątkiem jest sytuacja, gdy istnieje testament — zmarły małżonek mógł przed śmiercią zadecydować, aby całość wspólności majątkowej przeszła na własność drugiego małżonka. W takim przypadku, jeśli testament spełnia wymagania formalne, całość majątku zostaje przekazana żyjącemu mężowi czy też żonie.
Dziedziczenie przy rozdzielności majątkowej: czy się czymś różni?
Jeśli małżonkowie na dowolnym etapie małżeństwa postanowili podpisać umowę ustanawiającą rozdzielność majątkową, posiadają od siebie odrębność majątkową.
W takim przypadku majątek uzyskany przed wstąpieniem w związek małżeński, jak i ten uzyskany już w trakcie trwania małżeństwa, pozostaje wyłączną własnością żony lub męża.
Warto wiedzieć, że rozdzielność ma wpływ na stosunki majątkowe małżonków za ich życia, ale nie ma wpływu na dziedziczenie po śmierci jednej ze stron.
W pierwszej kolejności po śmierci małżonka brany jest pod uwagę testament: jeśli istnieje, majątek zmarłego jest rozdysponowany zgodnie z jego wolą. Jeśli testamentu nie ma, przeprowadzane jest tzw. dziedziczenie ustawowe.
W pierwszej kolejności na mocy ustawy dziedziczącymi są małżonek i dzieci, a majątek przypada im w częściach równych. Ważną zmienną jest fakt, że małżonkowi nie może przypaść mniej niż 25 proc. całości spadku.
A co w sytuacji, gdy oboje małżonków posiadających odrębność majątkową, ale jedno z nich otrzymuje spadek od krewnego? W takim przypadku, podobnie jak w sytuacji wspólności majątkowej, spadek ten wchodzi w skład majątku osobistego osoby, która go odziedziczyła.
Rozdzielność majątkowa a odpowiedzialność finansowa za małżonka
Dziedziczyć można nie tylko majątek, ale również długi. Należy pamiętać, że chociaż intercyza jest często zawierana po to, aby chronić małżonka przed utratą majątku związaną np. z ryzykowną działalnością biznesową męża czy żony, funkcjonuje ona jedynie za życia obojga.
Nawet jeśli małżonkowie posiadają rozdzielność majątkową, wciąż pozostały przy życiu małżonek może odziedziczyć długi swojego zmarłego partnera.
Dzieje się tak, jeśli żyjący małżonek zdecyduje się przyjąć spadek po zmarłym wprost z długami. Wtedy odpowiada za nie całym swoim majątkiem.
Może jednak odrzucić spadek albo przyjąć go z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. To znaczy, że będzie odpowiadał za długi zmarłego wyłącznie do wartości otrzymanego spadku.
Wspólne mieszkanie a rozdzielność majątkowa i dziedziczenie
Adwokaci przestrzegają przed brakiem testamentu a rozdzielnością majątkową, szczególnie w przypadku nieruchomości.
Przy ustanowionej rozdzielności, zazwyczaj małżonkowie posiadają równe udziały w zamieszkiwanej nieruchomości, jednak niekiedy może być to stosunek 40:60 procent lub inny.
Jeśli jeden z małżonków umrze, nie pozostawiając po sobie testamentu, jego część własności zostanie podzielona po równo między żyjącego małżonka i dzieci. W takim przypadku może okazać się, że nieruchomość zamieszkiwana przez pozostającego przy życiu męża czy żonę jest własnością 2-3 osób i nie zawsze jest możliwe dalsze mieszkanie wdowy lub wdowca w tym miejscu.
Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest zatem stworzenie testamentu i zapisanie w nim, co ma się wydarzyć z poszczególnymi częściami majątku, w tym z własnością nieruchomości.
Reasumując, decydując się na intercyzę, warto również przewidzieć kwestie związane z dziedziczeniem, zwłaszcza kluczowych nieruchomości. W ten sposób można oszczędzić partnerowi wielu trudnych formalności, gdyby pozostał sam.
KO
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL