Jak donosi Politico, Niemcy i Belgia dążą do reaktywacji linii kolejowej Żelazny Ren, pierwotnie zbudowanej w XIX wieku i będącej kluczowym szlakiem transportowym dla sił alianckich podczas II wojny światowej. Inicjatywa ta ma na celu zwiększenie europejskiej mobilności wojskowej w odpowiedzi na rosnące zagrożenie ze strony Rosji i jest częściowo finansowana ze środków UE. Podczas gdy Holandia nadal ma wątpliwości, jej sąsiednie kraje z optymizmem patrzą na możliwość przekonania jej do przyłączenia się do tego przedsięwzięcia.
/ PHILIPPE TURPIN/Photononstop / AFP
Żelazny Ren niegdyś łączył port w Antwerpii w Belgii z Zagłębiem Ruhry w Niemczech. Podczas II wojny światowej linia kolejowa ta ułatwiała przemieszczanie się wojsk alianckich .
Czy Żelazny Ren powinien zostać reaktywowany? „Ten projekt ma charakter polityczny”.
Jednak w obliczu zbliżającego się zagrożenia ze strony Rosji, rośnie zainteresowanie odbudową Żelaznego Renu , jak donosi Politico. UE jest coraz bardziej świadoma konieczności zwiększenia mobilności wojskowej, gdy jest to konieczne, ponieważ istniejące linie kolejowe mają ograniczoną przepustowość. Anonimowy ekspert ds. mobilności poinformował Politico, że dyskusje na temat rewitalizacji historycznej linii nabierają w tym kontekście tempa.
Reklama
„ Ten projekt ma z natury charakter polityczny ” – stwierdza Thomas De Spiegelaere, rzecznik belgijskiego Ministerstwa Transportu, cytowany przez Politico. Dodaje, że belgijski premier Bart De Wever osobiście nadzoruje tę inicjatywę.
Mimo to Holendrzy pozostają niezdecydowani – przede wszystkim dlatego, że odcinek Żelaznego Renu przecinający ich terytorium jest stosunkowo krótki, a po drugie ze względu na obawy, że odbudowa linii kolejowej może podważyć dominującą pozycję portu w Rotterdamie w regionie, a Antwerpia ma największe szanse na odbudowę trasy.
Według źródła Politico Holandia oficjalnie nie sprzeciwia się odbudowie Żelaznego Renu , ale subtelnie blokuje realizację projektu od wewnątrz.
UE zamierza przeznaczyć miliardy na mobilność wojskową.
Belgia nie traci jednak nadziei, że Holandia ulegnie wpływom funduszy UE na zbrojenia – w ramach proponowanego nowego budżetu UE na mobilność wojskową państw członkowskich może zostać przeznaczonych nawet 17 mld euro od 2027 r.
Politico zauważa, że rozmowy na temat reaktywacji Żelaznego Renu toczą się od lat, prowadząc między innymi do sporów o kwestie środowiskowe. W 2003 roku Belgia i Holandia skierowały spór dotyczący reaktywacji kolei do trybunału arbitrażowego, który orzekł, że Belgia może kontynuować odbudowę, ponosząc jednocześnie koszty środowiskowe – a Holandia wniesie wkład finansowy tylko wtedy, gdy odniesie korzyści z projektu.
Rząd Berlina popiera jednak odbudowę Żelaznego Renu , chociaż dla Niemiec inwestycja ta stanowi wyzwanie infrastrukturalne – eksperci podkreślają, że w tym kontekście konieczne są trudne prace terenowe wokół Akwizgranu.
wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
