Obowiązek pracy dla migrantów wprowadziły władze w Austrii. Osoby, które nie będą chciały pracować, otrzymają niższe wsparcie finansowe ze strony państwa. To nie pierwsze działania mające aktywizować zawodowo osoby przyjeżdżające do tego kraju – wcześniej austriackie władze wprowadziły obowiązkowe kursy dla imigrantów.
/Lukasz Zakrzewski/REPORTER /Reporter
Od wtorku w Austrii weszły w życie przepisy, które osoby ubiegające się o azyl zobowiązują do odpracowania w placówkach federalnych 10 godzin tygodniowo.
Obowiązkowa praca dla migrantów w Austrii
Przepisy pozwalają na skierowanie migrantów do pracy również w jednostkach podległych władzom lokalnym oraz w określonych organizacjach. Oznacza to, że migranci będą mogli pracować na przykład w domach opieki, noclegowniach, bibliotekach czy w ochotniczej straży pożarnej.
Z kolei od listopada będą mogli oni być zaangażowani w pracę służb zajmujących się zimowym utrzymaniem infrastruktury komunikacyjnej.
Reklama
Władze Austrii: Nie pracujesz, dostaniesz niższy zasiłek
Jak zapowiedział w poniedziałek na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych Austrii Gerhard Karner, służby będą w stanie motywować tych migrantów, którzy staraliby się uniknąć pracy. – Jeśli nie będziesz wykonywać żadnej pracy, to twoje kieszonkowe zostanie zmniejszone z 40 do 20 euro. To jedna z wyraźnych konsekwencji – poinformował Karner.
Z kolei szef Federalnej Agencji Opieki Andreas Achrainer jest przekonany, że nowe przepisy otworzą możliwości jeżeli chodzi o poszukiwanie zatrudnienia na stałe i w pełnym wymiarze godzin. W jego ocenie nabyte doświadczenie będzie podnosiło atrakcyjność migrantów na rynku pracy.
Obowiązkowe kursy dla imigrantów
Już wcześniej austriackie władze wprowadziły obowiązkowe kursy dla imigrantów. Od początku czerwca specjalne szkolenia ukończyło 1653 osób. Władze opracowały w sumie pięć programów nauczania, które obejmują wiadomości z kultury, demokracji, prawa i obowiązków czy równości.
Ponadto w tym tygodniu w Steyr w Górnej Austrii rozszerzono funkcjonalność karty świadczeń rzeczowych. O ile do tej pory pozwalała ona na korzystanie z usług publicznych, o tyle teraz to właśnie na tę kartę będzie przelewany zasiłek, który do tej pory był wypłacany w gotówce.
Jak przekonują przedstawiciele austriackiego MSW, karta to kolejny ważny krok w walce z nielegalną migracją. Dzięki pilotażowi „wysyłamy wyraźny sygnał, że podejmujemy konsekwentne działania przeciwko nadużywaniu świadczeń, a także usprawniamy proces płatności” – wyjaśnił minister Karner.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL