Alkohol na stacjach benzynowych. Minister wskazała datę

Regał z napojami w sklepie 1 stycznia 2025 r. mógłby wejść w życie zakaz nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach paliw – zdradziła minister zdrowia Izabela Leszczyna. Pierwotna propozycja zakładała całkowity zakaz sprzedawania napojów procentowych na stacjach paliw.

Od kilku miesięcy trwa w Polsce dyskusja dotycząca zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Zaczęło się pod koniec kwietnia, gdy w wywiadzie dla Radia Zet ministra zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała: – Uważam, że alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacji benzynowej. Będę przekonywała do tego kolegów i koleżanki z rządu. Skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników.

Alkohol na stacjach benzynowych. Nocny zakaz

W toku prac nad projektem oraz konsultacji społecznych zadecydowano, że nie będzie całkowitego zakazu, ale nocny zakaz sprzedaży alkoholu. Takie zakazy obowiązują w niektórych gminach lub wybranych dzielnicach dużych miast.

Zakaz miałby obowiązywać w godzinach 22-6. Minister zdrowia Izabela Leszczynazaznaczyła, że projekt jest już gotowy i został skierowany do zespołu do spraw programowania prac rządu. Dodała, że chciałaby, aby projekt po wakacjach trafił do Sejmu.

Kiedy zakaz miałby zacząć obowiązywać? Minister wskazała na 1 stycznia 2025 r. – Mówiliśmy o pierwszym stycznia 2025 r. Natomiast zawsze vacatio legis jest decyzją ostatecznie podejmowaną po konsultacjach społecznych – zaznaczyła.

Polacy o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach

Jak wynika z niedawnego sondażu SW Research dla „Wprost”, Polacy są podzieleni w sprawie wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach. Na pytanie: „Czy jesteś za zakazem sprzedaży alkoholu na stacjach paliw?”, 48,1 proc. ankietowanych udzieliło odpowiedzi „tak”, zaś 35 proc. jest przeciwnego zdania. Niespełna 17 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

Z badania wynika, że zakazu chcą przede wszystkim respondenci w wieku 50 plus (51,5 proc.), osoby z wykształceniem podstawowym/gimnazjalnym (52,6 proc.), mieszkańcy miast od 200 do 500 tys. mieszkańców (52,1 proc.), a także zarabiający nie więcej niż 3000 zł netto miesięcznie (55,8 proc.).

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *