Za rządów Zjednoczonej Prawicy liczba osób tymczasowo aresztowanych pod zarzutem fałszowania faktur wzrosła dziesięciokrotnie.
– Większość przedsiębiorców, gdy trafia do tymczasowego aresztu, traci swoje biznesy – mówi Przemysław Krych, biznesmen i filantrop, który sam kilka lat temu spędził sześć miesięcy „na dołku”.
Miał szczęście, bo w porę – jeszcze zanim został tymczasowo aresztowany – zareagował i partnerzy biznesowi nie odwrócili się od niego. Ale inni przedsiębiorcy tyle szczęścia nie mieli.
A grono biznesmenów, którzy trafili za kraty tylko dlatego, że prokuratura prowadziła śledztwo w ich sprawie w ostatnich latach, lawinowo rosło.
– W 2015 r. osób tymczasowo aresztowanych w związku z zarzutami o charakterze gospodarczym było 28, a pod koniec 2022 r. już 107 – mówi Bartosz Pilitowski, prezes Fundacji Court Watch Polska.
Jeszcze gorzej wygląda to w przypadku ludzi, którym zarzucono przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów, czyli fałszowania faktur. W 2015 r. w aresztach tymczasowych przebywało 16 takich osób, a pod koniec 2022 r. – aż 162! To wszystko dane z najnowszego raportu Court Watch Polska. Fundacja po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji wysunęła kilka postulatów dotyczących stanu prawnego.
Co na to prawnicy? O tym mówi mecenas Jakub Michalski. Czy istnieje szansa, by postulaty Court Watch Polska uwzględniono w prawodawstwie? Posłanka Anna Maria Żukowska ze współrządzącej obecnie Lewicy nie pozostawia złudzeń.
Goście:
- 1'16" Przemysław Krych – o tym, jak w praktyce wygląda areszt tymczasowy
- 14'51" Bartosz Pilitowski – o zmianach w zachowaniu prokuratorów i sędziów
- 26'20" Jakub Michalski – o tym, co w prawie warto zmienić i dlaczego
- 40'36" Anna Maria Żukowska – o roli, jaką może odegrać prokurator generalny
- 50'02" Zakończenie
Szukaj Pulsu Biznesu do słuchania w Spotify, Apple Podcasts, Podcast Addict lub w Twojej ulubionej aplikacji.