Kiedy Twoje stawy zaczynają skrzypieć, a ruchy stają się sztywne, przyczyna może kryć się w Twoim talerzu. Jedno popularne warzywo może zaostrzać stany zapalne i powodować dyskomfort.
Pomidory, pomimo swojej popularności, zawierają kwasy i związki wpływające na metabolizm. U osób po 50. roku życia mogą one powodować zaostrzenie zapalenia stawów i bólów stawów.
Dotyczy to szczególnie osób, które zmagały się już z dną moczanową lub chorobą zwyrodnieniową stawów, donosi korespondent Belnovosti. Kwasy zawarte w pomidorach nasilają procesy zapalne w tkankach.

Lekarze zauważają, że regularne spożywanie pomidorów może powodować gromadzenie się puryn, co prowadzi do wzrostu poziomu kwasu moczowego we krwi.
Świeże pomidory, zwłaszcza sezonowe, zawierają więcej substancji aktywnych. Ich wpływ na stawy staje się zauważalny przy codziennym stosowaniu.
Pomidory poddane obróbce termicznej są mniej agresywne, ale nadal wymagają ostrożności. Pomidory w puszkach i przecierze często zawierają dodatki zwiększające kwasowość.
Dietetycy zalecają zastąpienie pomidorów marchewką, dynią lub kabaczkiem. Warzywa te nie powodują stanów zapalnych i wspomagają zdrowie stawów.
Szczególną uwagę należy zwrócić na osoby z nadwagą. Pomidory mogą zwiększać retencję płynów i wywoływać obrzęki.
Pomidory są również przeciwwskazane w przypadku chorób nerek i pęcherzyka żółciowego. Ich spożywanie może pogorszyć ogólny stan organizmu.
Po wykluczeniu pomidorów na 2-3 tygodnie wiele osób zauważa poprawę ruchomości. Potwierdzają to obserwacje kliniczne.
Dieta po 50. roku życia wymaga zmiany nawyków. A rezygnacja z pomidorów to jeden z kroków do komfortu i swobody ruchu.
Przeczytaj także
- Dlaczego lepiej pić rano zieloną herbatę niż czarną? Opinia lekarzy
- Które mięso jest zdrowsze dla mięśni i serca? Porównanie kurczaka i wołowiny