Najnowsze orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie podziału majątku w związkach partnerskich nie pozostawia miejsca na domysły – połowa majątku nabytego w tym związku przypada osobom pozostającym we wspólnym pożyciu.
Orzeczenie Sądu Najwyższego stanowi precedens w podobnych sprawach w Polsce i z pewnością wpłynie na przyszłe orzeczenia sądów dotyczące związków nieformalnych, gdyż ustalenie wartości osobistego wysiłku osoby pozostającej we wspólnym pożyciu włożonego w stworzenie majątku wspólnego może być skomplikowane.
„Powódka działała w przekonaniu i w porozumieniu z pozwanym, że dom, który wybudowała, i rozwijana przez nią działalność gospodarcza będą służyć zaspokojeniu wspólnych potrzeb rodziny, którą mieli stworzyć. Nie poniosłaby takich wydatków, gdyby wiedziała, że małżeństwo nie dojdzie do skutku i że się rozstaną” – tak dziennik „Rzeczpospolita” opisał uzasadnienie Sądu Najwyższego.
Kiedy związek spełnia definicję konkubinatu?
Decyzja sądu jest znacząca, biorąc pod uwagę rosnącą liczbę nieformalnych związków partnerskich w Polsce. Wprowadza ona nowe standardy podziału majątku, które powinny wpłynąć na to, jak partnerzy myślą o swoich finansach i przyszłym bezpieczeństwie.
Sytuacja konkubinatu w Polsce jest nadal nieuregulowana, co oznacza, że małżonkowie nie mają automatycznych praw i obowiązków między partnerami. Konkubinat nadal nie obejmuje dziedziczenia ustawowego, wspólności majątkowej ani wspólnych rozliczeń podatkowych, ale zgodnie z prawem karnym osoby pozostające w konkubinacie mają prawo odmówić zeznań przeciwko partnerowi.
Polacy nie boją się wspólnego zamieszkania
Nie każdy związek partnerski można nazwać konkubinatem. Relacje seksualne lub okazjonalne kontakty romantyczne nie spełniają prawnych kryteriów takiego związku. Konieczne jest utrzymanie wspólnego gospodarstwa domowego, a także więzi emocjonalnej i ekonomicznej. Kluczowa jest również gotowość do utrzymywania związku na czas nieokreślony.
Według danych z marca 2024 roku w Polsce mieszkało około 552 800 par żyjących w związkach partnerskich. To prawie dwukrotny wzrost w ciągu ostatnich dziesięciu lat.