Ostatnio podwyższono próg emerytalny kwalifikujący do zwolnienia z opłaty licencyjnej RTV. Osoby, które mieszczą się w tej nowej kategorii, powinny niezwłocznie ukończyć niezbędne procedury.
Opłata za abonament RTV należy do najbardziej niepopularnych opłat wśród Polaków. Badanie przeprowadzone przez SW Research w zeszłym roku dla „Wprost” ujawnia, że prawie 80% Polaków popiera jej zniesienie, podczas gdy tylko jeden na dziesięciu uczestników opowiada się za utrzymaniem opłaty.
Warto zaznaczyć, że w tym roku – zgodnie z regulacjami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – miesięczny abonament za radio wynosi 8,70 zł, a za radio i telewizję – 27,30 zł.
Abonament RTV. Kto jest zwolniony?
Niemniej jednak nie wszyscy muszą płacić składkę abonamentową. Jak podaje „Fakt”, obecne przepisy stanowią, że seniorzy z niższymi emeryturami nie są zobowiązani do płacenia składki. Dotyczy to osób powyżej 60. roku życia, które pobierają emeryturę stanowiącą połowę przeciętnego wynagrodzenia. Do niedawna próg ten wynosił 3577,74 zł, ale kwota ta została zaktualizowana miesiąc temu po opublikowaniu danych o przeciętnym wynagrodzeniu za 2024 r.
– W 2025 r. zwolnienie dotyczyć będzie osób, których miesięczna emerytura nie przekroczy 4090,86 zł brutto. Stanowi to 50 proc. z 8181,72 zł, czyli przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2024 r. – poinformował „Fakt” z biura prasowego Poczty Polskiej.
Osoby, których emerytura nie przekracza 4090,86 zł brutto, powinny zgłosić się do dowolnej placówki pocztowej z dowodem osobistym i decyzją ZUS lub innego organu emerytalnego dotyczącą rocznej wysokości emerytury. Dodatkowo należy złożyć wypełnione oświadczenie potwierdzające prawo do zwolnienia.
Rosnąca liczba seniorów bez minimalnej emerytury
Tymczasem dane przekazane „Wprost” przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wskazują, że w Polsce rośnie populacja seniorów, którzy nie mają prawa nawet do minimalnej emerytury (która od marca br. wynosi 1878 zł brutto). – W styczniu 2025 r. liczba nowych emerytur systemowych wypłaconych w kwocie niższej niż minimalna wyniosła 435,1 tys. – poinformował naszą redakcję Grzegorz Dyjak z biura prasowego ZUS.
Pod koniec 2022 r. w takiej sytuacji znajdowało się 365,3 tys. osób, w porównaniu z ponad 218 tys. w 2019 r. i mniej niż 24 tys. w 2011 r. Oznacza to, że w ciągu ostatnich 15 lat liczba osób bez prawa do minimalnej emerytury wzrosła aż 18-krotnie.
