Czy PKW słusznie odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS i partia ta powinna stracić dotacje i subwencje na trzy lata? – na to pytanie odpowiedzieli uczestnicy sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński
Ponad połowa badanych przez IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej” zgadza się z czwartkową decyzją Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS z wyborów parlamentarnych 2023 roku. Z decyzją PKW nie zgadza się 36,7 proc. respondentów, a 7,3 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS. Kłopoty partii Jarosława Kaczyńskiego
Odrzucenie przez PKW sprawozdania finansowego oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego straci 10 mln zł z dotacji (zamiast 38 mln zł otrzyma 28 mln zł). A jeśli Sąd Najwyższy oddali skargę partii na uchwałę PKW, na trzy lata PiS-owi zostanie odebrana subwencja.
Sondaż: Czy PKW słusznie odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS i partia ta powinna straćić dotacje i subwencje na trzy lata?
Prawo i Sprawiedliwość już zaapelowało do swoich zwolenników o dobrowolne wpłaty na działalność partii, ale co zaskakujące – 16,5 proc. wyborców opozycji (PiS i Konfederacja) przyklasnęło decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. Wśród wyborców obozu rządzącego odsetek ten wyniósł 95,8 proc. Krytyków nie ma prawie wcale.
Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej ws. PiS
W czwartek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak ogłosił, że sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości zostało odrzucone, co pociąga za sobą utratę części dotacji i części subwencji, a w perspektywie prawdopodobnie utratę całej subwencji w związku z prawdopodobnym odrzuceniem sprawozdania finansowego PiS za 2023 rok.
Partia kierowana przez byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego może odwołać się do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego – ponieważ izba ta składa się z tzw. neo-sędziów (czyli sędziów wyłonionych przez zreformowaną przez PiS KRS, której niezależność od władzy wykonawczej budzi wątpliwości), jej legitymacja do wydawania orzeczeń jest kwestionowana.
Sprawozdanie PiS zostało odrzucone w związku z nieprawidłowościami w finansowaniu kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku. Chodziło o spot Ministerstwa Sprawiedliwości promujący przed wyborami zmiany w Kodeksie karnym, dwa pikniki wojskowe, w czasie których agitację prowadził m.in. prezes PiS oraz o zatrudnienie w Rządowym Centrum Legislacji osób, które miały prowadzić kampanię wyborczą byłego szefa RCL, Krzysztofa Szczuckiego.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucili PKW uleganie politycznym naciskom. Przekonywali, że rządzący – koalicja KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy – chcą wyeliminowania opozycji. Politycy koalicji, ale i opozycyjnej Konfederacji, oceniali, że PiS został słusznie ukarany przez PKW.
Jarosław Kaczyński: PiS potrzebuje pomocy finansowej
– Potrzebujemy teraz pomocy ze strony społeczeństwa, pomocy finansowej – mówił Jarosław Kaczyński. – Apeluję do wszystkich patriotów, aby nawet niewielkie sumy, nawet 10 złotych, przekazywali na nasze konto – kontynuował. Przekonywał, że pieniądze są potrzebne jego partii na kampanię przed wyborami prezydenckimi. – Jeżeli oni wygrają wybory prezydenckie, to będą mogli zrobić wszystko w Polsce, nie będzie już żadnych ograniczeń. Będą mogli zmienić Polskę ustawami w autokrację, w prawdziwy autorytaryzm – dodał, odnosząc się do obecnie rządzących.
Od września parlamentarzyści PiS mają wspierać swoją partię finansowo. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział, że posłowie i senatorowie miesięcznie będą wpłacać minimum tysiąc złotych, a posłowie do Parlamentu Europejskiego – minimum pięć tysięcy złotych.