Powell mówi, a rynek się śmieje. Stopy w dół, złoto blisko rekordu

Szef Rezerwy Federalnej usiłował w piątek skontrować rynkowe oczekiwania na obniżki stóp procentowych. Powiedzieć, że chyba mu nie wyszło, to jak nic nie powiedzieć. Rynek zareagował silnym spadkiem rynkowych stóp procentowych i wzrostem notowań złota.

Powell mówi, a rynek się śmieje. Stopy w dół, złoto blisko rekordu

fot. LEAH MILLIS / /  Reuters / Forum

– Byłoby przedwczesne, by z pewnością wnioskować o tym, że osiągnęliśmy stan wystarczająco restrykcyjny, aby spekulować o tym, kiedy złagodzić politykę monetarną – powiedział Jerome Powell podczas dyskusji na forum Spelman College w Atlancie.

Miało to zabrzmieć „jastrzębia” i nijako skontrować niedawne oczekiwania na obniżki stóp procentowych w Rezerwie Federalnych, jakie rynek żywi od kilku tygodni. Jak przystało na rasowego bankiera centralnego Powell nie postawił sprawy jednoznacznie. – Po wykonaniu szybkich ruchów FOMC będzie się poruszał bardziej ostrożnie, w miarę jak ryzyka związane ze zbyt luźną i zbyt restrykcyjną polityką  stają się bardzie zbilansowane – dodał szef Fedu.

Zobacz takżeChcesz inwestować? Nie powiemy Ci w co, ale powiemy jak! Pobierz Akademię Inwestowania II

Jednakże rynek kolejny raz ostentacyjnie wręcz zlekceważył wystąpienia Powella i po tych relatywnie „jastrzębich” wypowiedziach… nasilił oczekiwania na obniżki stóp procentowych w USA. Kontrakty terminowe już na 65% wyceniają szanse, że do pierwszego cięcia stopy funduszy federalnych dojdzie już podczas marcowego posiedzenia FOMC – wynika z danych FedWatch Tool. Tydzień wcześniej szanse te wyceniano na zaledwie 21%, a termin pierwszej obniżki widziano raczej w czerwcu.

Wymowna była też reakcja rynku długu. Rentowność 2-letnich obligacji skarbowych poszła w dół o blisko 16 pb., a 10-letnich o ponad 13 pb. Mieliśmy zatem do czynienia z szeroko zakrojoną obniżką rynkowych stóp procentowych w USA. W przypadku obligacji 2-letnich ich rentowność jest najniższa od czerwca, a 10-latki płacą najmniej od września.

Krótko mówiąc: rynek widzi dane o spadającej inflacji (tak CPI jak i PCE) i nie wierzy w żadne zapewnienia oficjeli Rezerwy Federalnej, iż ci utrzymają politykę „wyżej na dłużej” dłużej niż do wiosny. Zresztą już kilka dni temu jeden z ważnych przedstawicieli Fedu dość jednoznacznie zasugerował możliwość obniżenia stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Obecny konsensus jest taki, że inflacja została pokonana, gospodarka USA nie wpadnie w poważną recesję i że wiosną 2024 Fed zacznie powoli obniżać stopy procentowe.

Powell mówi, a rynek się śmieje. Stopy w dół, złoto blisko rekordu - INFBusiness

Powell mówi, a rynek się śmieje. Stopy w dół, złoto blisko rekordu - INFBusiness

Na taki scenariusz najlepiej zareagowały obligacje rządu USA. Bez przekonania reagował rynek akcji, gdzie trzy główne nowojorskie indeksy kończyły dzień zwyżkami rzędu 0,5-0,8%. Wyraźnie zyskiwało za to złoto, którego dolarowe notowania podniosły się o 1,5% i sięgnęły ponad 2070 USD za uncję. Jest to zatem już trzeci atak na nominalny rekord wszech czasów (2077 USD/oz.) z sierpnia 2020 roku. Na gruncie analizy technicznej ewentualne wybicie tego szczytu zapowiadałoby dalszy wzrost o wielkości konsolidacji z poprzednich trzech lat – czyli o ok. 500 USD/oz.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *