KE o karach dla Apple i Meta: to nie jest wojna celna, to wdrożenie prawa UE

Przewodnicząca Komisji Rynku Wewnętrznego Parlamentu Europejskiego (IMCO), Anna Cavazzini, odniosła się do grzywien nałożonych przez Komisję Europejską na firmy Apple i Meta za naruszenie unijnych przepisów cyfrowych, stwierdzając, że nie oznacza to początku „wojny technologicznej” między UE a USA, lecz raczej konsekwentne egzekwowanie prawa.

KE o karach dla Apple i Meta: to nie jest wojna celna, to wdrożenie prawa UE

fot. Wachiwit // Shutterstock

W środę Komisja Europejska nałożyła na Apple i Meta kary w wysokości odpowiednio 500 mln euro i 200 mln euro za naruszenie unijnego prawa o rynkach cyfrowych (DMA). Przepisy te, obowiązujące od marca 2024 r., mają na celu zagwarantowanie uczciwej konkurencji na rynku UE, chroniąc go przed dużymi firmami technologicznymi, które wykorzystują swoją dominującą pozycję rynkową, aby stłumić słabszych konkurentów.

Grzywna nałożona na Apple była spowodowana utrudnianiem twórcom aplikacji promowania ich produktów poza App Store, natomiast Meta została ukarana za utrudnianie użytkownikom swobodnego decydowania o tym, czy chcą udostępniać swoje dane osobowe reklamodawcom.

Ponieważ ogłoszenie tych grzywien zbiegło się z trwającymi rozmowami między Brukselą a Waszyngtonem na temat ceł nałożonych przez Donalda Trumpa (które zostały tymczasowo zawieszone), w Brukseli pojawiły się spekulacje, że działania UE przeciwko amerykańskim firmom technologicznym mogą być powiązane z negocjacjami w sprawie ceł.

Komisja odrzuciła takie roszczenia, a rzeczniczka Arianna Podesta powtórzyła podczas środowego briefingu, że „dyskusje na temat egzekwowania prawa i handlu nie są ze sobą powiązane”.

Przewodnicząca IMCO, niemiecka europosłanka Anna Cavazzini z Partii Zielonych, podzieliła ten pogląd, twierdząc, że „środowe orzeczenie z pewnością nie jest początkiem „wojny technologicznej” jako reakcji na nieprzewidywalną politykę taryfową Trumpa, ale raczej stałym egzekwowaniem ustanowionego prawodawstwa UE”. Podkreśliła, że firmy mogą łatwo uniknąć grzywien, po prostu przestrzegając prawa europejskiego.

Polityk podkreślił, że DMA jest korzystna zarówno dla małych i średnich firm technologicznych, jak i konsumentów po obu stronach Atlantyku, ponieważ sprzyja uczciwej konkurencji i ogranicza nieuczciwe praktyki handlowe, które utrudniają działalność mniejszym przedsiębiorstwom. „Wszystkie podmioty działające na jednolitym rynku UE muszą przestrzegać przepisów UE, niezależnie od tego, czy znajdują się w UE, czy w państwach trzecich. Byłoby niezwykle niepokojące, gdyby Komisja odroczyła postępowanie dalej (…), sprawiając wrażenie, że UE jest zmuszana groźbami Trumpa” — zauważył Cavazzini, przypominając, że na początku tego roku niektórzy europosłowie napisali do wiceprzewodniczących Komisji Europejskiej Henny Virkkunen i Teresy Ribery, wzywając je do przyspieszenia procesu dotyczącego tych firm.

Grupy działające na rzecz praw konsumentów również pozytywnie zareagowały na kary

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *