Fatalna sesja na GPW. WIG20 w dół piątą sesję z rzędu

Inwestorzy z warszawskiej giełdy w tym roku chyba nie byli zbyt grzeczni. Św. Mikołaj zamiast zysków przywiózł im rózgę. Spadki na GPW jak zaczęły się 6 grudnia, tak trwały do dzisiaj. Te z wtorku były jednak szczególnie dotkliwe.

Fatalna sesja na GPW. WIG20 w dół piątą sesję z rzędu

fot. Waldek Sosnowski / / FORUM

WIG20 zanotował spadek o 2,59% i zakończył wtorek na poziomie 2 211,89 punktów. Była to najgorsza sesja na GPW od 19 listopada, kiedy to WIG20 stracił 2,8%. Pod kreską dzień zakończyły notowania 19 blue chipów – rzutem na taśmę uchował się jedynie CD Projekt (0,08%).  Najmocniej zniżkowały papiery mBanku  (-6,2%), Budimeksu (-6,1%) oraz JSW (-4,6%).

Fatalna sesja na GPW. WIG20 w dół piątą sesję z rzędu - INFBusiness

Fatalna sesja na GPW. WIG20 w dół piątą sesję z rzędu - INFBusiness

Niewiele lepiej było w innych segmentach polskiego rynku akcji. mWIG40 zaliczył obsunięcie o 1,8%, zaś sWIG80 oddał 0,9%. WIG po utracie 2,29% ponownie znalazł się poniżej 80 000 punktów i zanurkował poniżej linii trendu spadkowego, z którego wydźwignął się na początku grudnia. Zatem od strony technicznej  sytuacja giełdowych byków nie wygląda najlepiej.

Fatalna sesja na GPW. WIG20 w dół piątą sesję z rzędu - INFBusiness

Fatalna sesja na GPW. WIG20 w dół piątą sesję z rzędu - INFBusiness

Trudno powiedzieć, jaka informacja mogła masowo wypłoszyć inwestorów z warszawskiego parkietu. Owszem, na głównych giełdach europejskich też przeważały spadki, ale nawet w Mediolanie i Madrycie niewiele przekraczały 1%. Niemiecki DAX był spokojny (-0,2%), a francuski CAC40 nawet utrzymywał się ponad kreską. Od umiarkowanej przeceny rozpoczęła się sesja na Wall Street.

Tymczasem na GPW na czerwono zaświeciły się prawie wszystkie indeksy sektorowe. Najmocniej taniały spółki chemiczne i paliwowe, gdzie straty sięgnęły 4%. Tutaj w niełasce wciąż były papiery Orlenu, które po przecenie o kolejne 4,1% były notowane najniżej od ponad 4 lat. Mocno oberwało się także budowlance (-3,6%), bankom (-3,3%) oraz spółkom górniczym, gdzie akcje JSW potaniały o 4,6%.

Inwestorów mogły zaniepokoić nowe prognozy makroekonomiczne ekonomistów PKO BP. Obniżyli oni prognozę wzrostu PKB w 2025 roku z 3,8% do 3,5% i tegoroczną z 3,5% do 2,9%. Ponadto uważają, że Polsce nie uda się „naturalnie wyrosnąć” z nadmiernego deficytu fiskalnego i w związku z tym potrzebne będzie ograniczenie wydatków publicznych.

Obroty na rynku głównym były stosunkowo wysokie i wyniosły 1,74 mld złotych. Wręcz fatalnie prezentowała się statystyka dla szerokiego rynku, gdzie 2/3 walorów zakończyło dzień pod kreską, a tylko co czwarta spółka świeciła się na zielono. Aż 48 akcji – czyli przeszło 1/8 całego rynku głównego – wyznaczyła dziś przynajmniej roczne minimum. Także na akcjach zniżkujących koncentrowały się obroty – blisko 90% wartości transakcji przypadło na spółki spadkowe.

W najlepsze trwała rzeź portfeli akcjonariuszy 11 bit, której akcje potaniały dziś o ponad  11% i były notowane najniżej od stycznia 2027 roku. Gamingowa spółka już oficjalnie poinformowała o zamknięciu projektu nowej gry, co będzie skutkowało przeszło 48-milionowym odpisem. Przez ostatnie trzy miesiące kurs akcji 11 bit spadł o przeszło 76%.

W całym mWIG-u na plusie sesję zakończyły tylko dwa walory. Akcje Grenevii podrożały o 6% po  tym, jak na akcje spółki pojawiło się wezwanie. Dominujący akcjonariusz zamierza ściągnąć spółkę z giełdy. Na plusie (1,8%) były też notowania Tauronu, który przedstawił nową strategię i zamierza przed terminem zamknąć większość bloków węglowych. Równocześnie pojawiła się informacja o uzyskaniu przez Tauron 11miliardów złotych bardzo preferencyjnej pożyczki z państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego. Dług ten zostanie pokryty pożyczką w ramach KPO.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *