W tym tygodniu rząd ma zaprezentować koncepcję nowego lotniska oraz systemu transportowego w kraju. Również zwolennicy CPK mają nowe pomysły dotyczące obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego tej inwestycji – podała „Rzeczpospolita”
Rząd zadeklarował, że w czerwcu ogłosi plan nowej infrastruktury transportowej w Polsce. Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK zapowiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że największe będą zmiany dotyczące komponentu kolejowego. Nacisk ma być postawiony tylko na tzw. linię Y, łączącą Warszawę, Łódź, Poznań i Wrocław oraz pewną „optymalizację”, jeśli chodzi o sam projekt lotniska. W planie jest też zmiana nazwy całego projektu.
Potrzebne konkrety
Jak podaje „Rzeczpospolita” ogłoszenie koncepcji nowego systemu transportowego Polski stanie się etapem gorącej politycznej dyskusji w sprawie samego projektu CPK i rozwoju całej infrastruktury, który toczy się od ostatnich wyborów parlamentarnych.
Zobacz takżeChcesz inwestować? Nie powiemy Ci w co, ale powiemy jak! Pobierz Akademię Inwestowania II
Okazuje się, że na komisji infrastruktury od siedmiu miesięcy nie odbyła się żadna dyskusja na temat przyszłości CPK. Jej posiedzenia były przekładane na życzenie ministra Laska. Nie odbyły się również zapowiadane audyty.
Według cytowanej przez „Rzeczpospolitą” Pauliny Matysiak, posłanki partii Razem, najwyższa pora na konkrety.
– To, co w moim przekonaniu jest najważniejsze, to że nie można dopuścić do tego, by ten projekt, pod dotychczasową czy zmienioną nazwą, skupiał się tylko na największych aglomeracjach w Polsce – uważa Paulina Matysiak. – Polska to także miasta powiatowe, które też zasługują na rozwój i dostęp do szybkiej kolei, a to zapewniały planowane szprychy kolejowe.
Będą zbierać podpisy za budową CPK
Z kolei stowarzyszenie „Tak dla CPK” planuje akcję zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy zobowiązującym władze publiczne do budowy lotniska CPK oraz systemu kolejowego wokół niego. Ma ona się odbyć 28 czerwca br. w Giżycku. Na miejsce akcji wybrano właśnie to miejsce, ponieważ system „piasty i szprych” zakładał m.in. budowę linii kolejowej na Mazurach na trasie Ostrołęka – Łomża – Pisz – Giżycko. To miałaby być właśnie jedna z 12 planowanych „szprych”.
Jak twierdzi cytowany przez „Rzeczpospolitą” Michał Czarnik, wiceprezes stowarzyszenia „Tak dla CPK”, chodzi o zobowiązanie rządu, by projekt CPK był realizowany w pierwotnym kształcie.
– Oczywiście zdajemy sobie sprawę z koniecznych modyfikacji związanych z opóźnieniem wygenerowanym przez rządzących w tym roku. Projekt ustawy zobowiązuje władze do tego, by lotnisko CPK powstało do końca 2030 roku – twierdzi Michał Czarnik. – W podobnym czasie ma powstać kolej szybkich prędkości Warszawa – Łódź. A zakres pozostałych elementów programu powinien być zachowany, tylko co najwyżej przesunięty w czasie.
Coraz większe poparcie projektu?
Podczas niedawno zakończonej kampanii do Parlamentu Europejskiego lotnisko poparł Szymon Hołownia, lider Polski 2050. Mówił on również o inwestycjach w transport regionalny i „Polskę 100-minutową”. Swoje poparcie wyraził też wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Cały czas deklaruje je także prezydent Andrzej Duda.