Ostatni mecz Bartosza Kurka. Czy kapitan reprezentacji Polski żegna się z PlusLigą? – Siatkówka

Bartosz Kurek ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zapewniła sobie 5. miejsce w sezonie PlusLigi 2024/25. Po raz kolejny po zwycięskiej stronie zabłysnął Bartosz Kurek, kapitan klubu i reprezentacji.

Podczas gdy mecze decydujące o 5. miejscu w PlusLidze nie miały takiej intensywności, jak te, które walczyły o wielki finał, naprzeciw siebie stanęły dwie prestiżowe drużyny. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle stanęła twarzą w twarz z Asseco Resovią Rzeszów. Pierwszy z nich niedawno zdobył trofeum Ligi Mistrzów przez trzy kolejne lata (2021-23), a drugi może pochwalić się również tytułem europejskim, triumfując w Pucharze CEV (2024).

ZAKSA zwyciężyła z Asseco Resovią. Symboliczne pożegnanie Bartosza Kurka?

Przed meczem w Kędzierzynie-Koźlu w czwartek późnym popołudniem ustalono kilka czynników. Pod względem sportowym ZAKSA prowadziła już od pierwszego spotkania, wygrywając 3:1. Mówiąc prościej, dzieliły ich zaledwie dwa sety od osiągnięcia radości na własnym boisku. Mimo to kędzierzynianie chcieli pożegnać się z kibicami, nie tylko zdobywając miejsce w Challenge Cup (czyli zapewniając sobie piąte miejsce w PlusLidze), ale także wygrywając sam mecz. Udało im się zrealizować oba cele, choć trzeba przyznać, że Asseco Resovia stawiła gospodarzom silny opór.

Mecz rozpoczął się od prowadzenia Asseco Resovii 2:0 w setach. ZAKSA ostatecznie postanowiła zabrać swoich fanów w emocjonującą podróż pięciu setów. Zdobycie ostatniego punktu, numer 25, w czwartym secie i wyrównanie na 2:2 zasadniczo zakończyło najważniejsze emocje meczu. Symbolicznie, to Bartosz Kurek, kapitan, zapewnił sobie ten punkt, blokując jednego z najlepszych zawodników sezonu Asseco Resovii, Bartosza Bednorza.

Symbolicznie oznacza to pożegnanie „Kurasia” z ZAKSA. W czterech setach zdobył 22 punkty, co uczyniło go najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. Ponadto w pierwszym spotkaniu w Rzeszowie to kapitan drużyny i reprezentacji Polski został uhonorowany tytułem MVP. Kurek zebrał najwięcej nagród MVP spośród wszystkich zawodników PlusLigi — od 25 kwietnia tego roku łącznie dziewięć.

To osiągnięcie jest godne uwagi, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że „Kuraś” wziął udział w zaledwie 24 meczach w tym sezonie. Jeśli zawęzimy to do tych, które ukończył w pełni, liczba ta będzie jeszcze mniejsza. Kurek doznał poważnej kontuzji na początku sezonu podczas pierwszej rundy przeciwko PGE Projekt Warszawa 14 września i dopiero 9 listopada napastnik ZAKSY powrócił na boisko, pojawiając się na krótko w meczu z JSW Jastrzębskim Węglem.

W ciągu tych 24 meczów Kurek przekroczył 20 punktów w dwunastu przypadkach. Oczywiście należy wziąć pod uwagę wskaźnik efektywności, który wynosi imponujące 54,2 procent. Siatkarz urodzony w 1988 roku, miał przejść na emeryturę na długo przed tym, jak trafił do PlusLigi. Jednak ostateczny wynik sugeruje, że jego krytycy mogą musieć przemyśleć swoje wcześniejsze osądy i przyznać, że popchnęli kapitana reprezentacji w stronę przedwczesnej emerytury.

W świetle tej narracji jeszcze bardziej przykre jest to, że pod koniec zeszłego roku (2024) sam gracz przyznał się do tego w rozmowie z Krz na kanale Zero

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *