Upadłość osobista nie utrudnia kariery w firmie należącej do Agencji Rozwoju Przemysłu. Ale czy menedżerowie, którzy ogłaszają upadłość, mogą zasiadać w zarządzie spółki państwowej? 
Upadłość konsumencka nie uniemożliwia kariery w firmie należącej do Agencji Rozwoju Przemysłu.
Izabela Kacprzak
Reklama
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak upadłość konsumencka wpływa na karierę menedżera spółki państwowej?
- Dlaczego ujawnienie informacji o upadłości może być istotne dla członków zarządu spółki Skarbu Państwa?
- Jakie przepisy prawne dotyczą ujawniania przez kandydatów do zarządu informacji o swoim bankructwie?
- Jak wyglądała wcześniej kariera zawodowa Marcina Poniedziałka i jakie były jej konsekwencje?
„Pan Marcin Poniedziałek to doświadczony menedżer z doświadczeniem w branży dóbr szybko zbywalnych (FMCG) i technicznej, zarówno w sektorze B2B, jak i B2C. Posiada tytuł magistra ekonomii i bogate doświadczenie zawodowe, obejmujące stanowiska Dyrektora Korporacyjnego Rynków Nowoczesnych i Tradycyjnych, Dyrektora Operacyjnego (COO) firmy produkcyjnej, Dyrektora Sprzedaży i Marketingu oraz Prezesa Zarządu firmy produkcyjnej. W wieku 27 lat objął stanowisko Dyrektora Sprzedaży w dużej korporacji, a następnie z sukcesem przeprowadził reorganizację działu sprzedaży. Posiada również doświadczenie korporacyjne w budowaniu kanałów dystrybucji/sprzedaży oraz wprowadzaniu produktów na rynek ogólnopolski w skali makro” – czytamy w biografii Marcina Poniedziałka na stronie internetowej Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria SA, gdzie od września 2024 roku pełni funkcję Członka Zarządu.
Reklama Reklama
Wojciech Balczun, MAP: Menedżerowie spółek skarbu państwa powinni być liderami, a nie królami
„Jeśli firma jest dobrze zarządzana, ma pomysł i skutecznie go realizuje, nie muszę po prostu…
Industriya, spółka należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu, jest największą państwową firmą w regionie. Jest wiodącym producentem surowców dla budownictwa, drogownictwa i rolnictwa. Firma eksploatuje trzy złoża kruszywa.
Marcin Poniedziałek, według jego biografii, „szczyci się wieloletnim doświadczeniem i sukcesami w zarządzaniu projektami i restrukturyzacjach korporacyjnych. Jako prezes zarządu prowadził procesy reorganizacyjne w firmach zatrudniających do 500 pracowników i negocjował kontrakty o wartości około 200 mln zł na szczeblu kierowniczym. Jego doświadczenie obejmuje również zarządzanie budową projektów typu start-up”.
Reklama Reklama Reklama
Problem w tym, że jego biografia nie mówi całej prawdy. Biznesy Marcina Poniedziałka doprowadziły go do bankructwa.
Sąd Upadłościowy: Marcin Poniedziałek ogłosił upadłość. Wierzycielami są Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), Urząd Skarbowy i spółdzielnia.
Nazwisko Marcina Poniedziałka figuruje w Monitorze Sądowym i Gospodarczym pod numerem 9443. W lutym 2023 roku Sąd Rejonowy w Kielcach ogłosił jego upadłość . Sąd wydaje taką decyzję, gdy długi osoby przekraczają jej majątek. Zgodnie z dokumentami, łączne zadłużenie Marcina Poniedziałka wynosi około 440 000 zł. Do jego wierzycieli należą: Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), Skarb Państwa – Naczelnik II Urzędu Skarbowego w Kielcach, Świętokrzyska Spółdzielnia Mieszkaniowa w Kielcach oraz HOIST 1 Zamknięty Fundusz Sekurytyzacyjny Sekurytyzacji Niestandaryzowanej w Warszawie. „Sąd stwierdza, że upadły Marcin Poniedziałek (…) nie doprowadził do swojej niewypłacalności ani nie zwiększył jej w sposób umyślny lub wskutek rażącego niedbalstwa” – czytamy w uzasadnieniu wyroku .
440 tysięcy złotych
Całkowity dług Marcina Poniadziałki w 2023 roku
Półtora roku później Marcin Poniedziałek, zwolniony z podatków i składek ZUS, dołączył do zarządu Industrii, spółki należącej do Agencji Rozwoju Przemysłu (API). Twierdzi, że nie był zobowiązany do ujawnienia swojej upadłości, ubiegając się o to stanowisko. Nie odpowie na pytania „Rzeczpospolitej” o powody swojej niewypłacalności i złożenia wniosku o upadłość. Dlaczego?
„Sądząc po treści Pańskiej korespondencji, prawdopodobnie ma Pan do mnie nieprzychylny stosunek. Dlatego proszę o przyjęcie mojej odpowiedzi w następujący sposób” – pisze w e-mailu. Informuje nas, że „nie komentuję spraw osobistych, które mnie dotyczą, w tym informacji związanych z potencjalnymi sporami cywilnymi lub majątkowymi”.
Czy prawo przewiduje obowiązek poinformowania pracodawcy o bankructwie osoby fizycznej?
Podkreśla, że „wszystkie decyzje dotyczące procedury nominacji kandydata na członka Zarządu Industria podejmowane były zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa”.
Reklama Reklama Reklama
Podkreśla, że „informacje, o które prosimy – dotyczące potencjalnego bankructwa osoby fizycznej, jego przyczyn i przebiegu postępowania – stanowią dane osobowe podlegające ochronie na mocy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (RODO) oraz ustawy o ochronie danych osobowych”. Nie jest to jednak prawdą – postępowania upadłościowe, w tym dotyczące osób fizycznych, są w Polsce jawne i publikowane w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.
Polska bije rekord liczby niewypłacalnych firm
Liczba bankructw ogłoszonych w pierwszej połowie 2025 roku wzrosła do prawie 3800. To…
W piśmie do Rz Marcin Poniedziałek podkreśla, że zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeks spółek handlowych „nie nakłada na kandydata na członka zarządu obowiązku ujawniania informacji o zbliżającej się lub zakończonej upadłości osoby fizycznej, z wyjątkiem przypadków, gdy dotyczy to ograniczeń wynikających z orzeczenia sądu (np. zakazu zasiadania w organach spółki – art. 18 § 2 Kodeksu spółek handlowych) lub ujawnienia takich informacji wymagają wewnętrzne dokumenty spółki (np. umowa spółki, postępowanie kwalifikacyjne, wymagania stawiane akcjonariuszom)”. Dodaje również, że „Prawo upadłościowe nie przewiduje obowiązku zawiadamiania pracodawcy ani organów nadzoru o fakcie ogłoszenia upadłości osoby fizycznej, chyba że ogranicza to możliwość wykonywania funkcji zarządczych”. Sąd upadłościowy nie nałożył na Marcina Poniedziałka takich ograniczeń.
Ryby, mrożonki i sprzęt piekarniczy. Wreszcie, dwie z naszych firm są w likwidacji.
Ale jak znalazł się w sytuacji niewypłacalności, która doprowadziła do złożenia wniosku o upadłość? Ponieważ Poniedziałek odmówił odpowiedzi na te pytania, postanowiliśmy niezależnie zbadać jego karierę zawodową. Zajmował takie stanowiska, jak regionalny dyrektor sprzedaży produktów rybnych, dyrektor operacyjny w firmie produkującej sprzęt piekarniczy oraz dyrektor ds. kluczowych klientów w zakresie mrożonek i ryb. W dwóch ostatnich firmach, w których pracował do 2022 roku, pełnił funkcję prezesa i udziałowca : Hertz Polska w Kielcach (linia do formowania ciasta chlebowego) oraz Akcelerator Świętokrzyski (platforma startupowa), która powstała w 2016 roku jako platforma dla firm ubiegających się o dofinansowanie z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Według sprawozdań z działalności, które przejrzeliśmy w Krajowym Rejestrze Sądowym i odpowiedzi PARP, nigdy nie otrzymał takiego finansowania. Obie firmy zakończą działalność w 2021 roku z powodu niespłaconych długów i braku aktywów. Obie są w likwidacji.
Konsumenci. Nowe dane dotyczące upadłości konsumenckiej. Rekordowa liczba wniosków.
W październiku liczba bankructw konsumenckich była jedną z najwyższych w ciągu ostatnich 15 lat -…
Sąd Miejski w Kielcach po ogłoszeniu upadłości Marcina Poniedziałka nakazał mu spłatę kwoty 129,82 zł do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, 811,29 zł do Urzędu Skarbowego , 30,69 zł do spółdzielni oraz 28,20 zł do fundacji .
