W piątek, 1 listopada, Iga Świątek otworzyła zmagania w turnieju WTA Finals. Polska tenisistka nie zaoferowała cienia szans swojej oponentce.
Iga Świątek w swoim inauguracyjnym meczu w WTA Finals skrzyżowała rakiety z Amerykanką Madison Keys. Druga zawodniczka w rankingu WTA udowodniła, że piastuje to miejsce zasłużenie. Po zwycięstwach w Cincinnati oraz Seulu oczekiwała na udane występy w następnym turnieju i piątkowym pojedynkiem potwierdziła znakomitą dyspozycję.
Świątek rozpoczyna WTA Finals od wygranej
Polska tenisistka zdominowała przeciwniczkę i prowadziła już 5:0 w gemach. Dopiero w końcówce pozwoliła rywalce zdobyć parę punktów i wywalczyć gema. Pierwsza partia dobiegła jednak końca bardzo szybko, bo po zaledwie 23 minutach konfrontacji.
Druga odsłona rozpoczęła się od obustronnych przełamań, lecz Polka momentalnie ponownie zamanifestowała swoją przewagę i w ostatecznym rozrachunku triumfowała bez większych komplikacji, oddając tylko dwa gemy. Całe starcie ukończyła zatem rezultatem 6:1, 6:2 i w następnym pojedynku grupowym spotka się z Amandą Anisimovą.
WTA Finals 2025. Kiedy swoje spotkania rozegra Iga Świątek?
Polka wylosowała grupę, w której zmierzy się z dwiema reprezentantkami Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz jedną z Kazachstanu. Szczegółowy podział prezentuje się następująco.
Grupa Sereny Williams
- Iga Świątek (Polska, 2. WTA)
- Amanda Anisimova (USA, 4. WTA)
- Jelena Rybakina (Kazachstan, 6. WTA)
- Madison Keys (USA, 7. WTA)
Grupa Steffi Graff
- Aryna Sabalenka (1. WTA)
- Coco Gauff (USA, 3. WTA)
- Jessica Pegula (USA, 5. WTA)
- Jasmine Paolini (Włochy, 8. WTA)
Organizatorzy jak na razie ogłosili harmonogram pierwszej serii meczów.
Sobota, 1 listopada
- Iga Świątek – Madison Keys (nie przed 16:00)
- Amanda Anisimova – Jelena Rybakina (nie przed 17:30)
Niedziela, 2 listopada
- Aryna Sabalenka – Jasmine Paolini (nie przed 15:00)
- Coco Gauff – Jessica Pegula (nie przed 16:30)
Spotkania będą transmitowane na kanałach Canal+ Sport. Co więcej, online będzie można skorzystać z platformy Canal+ Online.



