Buenos Aires, Wilno, Genewa, Nowy Jork – to miejsca, w które podróżowali zwerbowani w Polsce ludzie z kręgów przestępczych, aby zrealizować ataki na rosyjskich oposzycjonistów związanych z Aleksiejem Nawalnym. „Rz” ujawnia szokujące ustalenia polskich prokuratorów oraz AWB.
W toku śledztwa prowadzonego przez ABW oraz Mazowiecki Wydział Prokuratury Krajowej postawiono zarzuty już 11 osobom.
Grażyna Zawadka
Reklama
Najgłośniejsze echa wywołała napaść w Wilnie na Leonida Wołkowa – bliskiego sojusznika zmarłego Aleksieja Nawalnego – dwóch wynajętych mężczyzn zostało zatrzymanych w minionym roku przez CBŚP w wyniku informacji dostarczonych przez litewskie służby. Okazuje się, że to nie oni jedyni, bowiem skala rekrutacji Polaków do takich zadań z półświatka była znacznie większa. W śledztwie ABW oraz Mazowieckiego Wydziału Prokuratury Krajowej oskarżenia postawiono już 11 osobom – w tym byłemu członkowi gangu „Rympałka”, ustaliła „Rz”.
Reklama Reklama
W rekrutacji brał udział białoruski przedsiębiorca mieszkający w Polsce, natomiast zlecenie i finansowanie napadów zapewniał rosyjski prawnik Anatolij B., który w Polsce uzyskał azyl polityczny.
Cała sprawa jest szokująca, niejednoznaczna, a motyw pozostaje niejasny. Ustalenia polskich prokuratorów i służb częściowo potwierdzają tezy z własnego śledztwa, które we wrześniu 2024 r. przedstawili współpracownicy Nawalnego z FBK – Fundacji na Rzecz Walki z Korupcją.
– To fascynująca narracja, jedynie trzeba określić, kto jest dobry, a kto zły, oraz czy celem nie było skłócenie antyputinowskiej opozycji – komentuje jeden z naszych rozmówców znających sprawę.
Wszystko zaczęło się od e-maila skierowanego do ABW – wskazującego jednego z napastników
Śledztwo Mazowieckiego Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie dotyczy ataków na rosyjskich opozycjonistów związanych z fundacją założoną przez Aleksieja Nawalnego, który zmarł w rosyjskim łagrze w lutym 2024 r., a obecnie fundację prowadzi Leonid Wołkow i jego współpracownicy.
Reklama Reklama Reklama
– Postępowanie obejmuje zdarzenia z lat 2023-2024, a jego prowadzenie powierzono Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w związku z czym obecnie figuruje w nim 11 oskarżonych – odpowiada prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej. – Są to obywatele polscy, obywatel Białorusi Viktar P. oraz obywatel Federacji Rosyjskiej Anatolij B., który na mocy decyzji Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców uzyskał w Polsce azyl polityczny – dodała.
Zaskakujące były początki sprawy. Do ABW dotarł e-mail wskazujący, że atak w Argentynie na mieszkającego tam rosyjskiego ekonomistę, Maksyma Mironowa, oraz jego żonę, miał być przeprowadzony przez Polaka, Grzegorza D.
Wybrane wydarzenia z życia z Aleksieja Nawalnego
1 września 2023 r. sprawca podszedł do żony Mironowa w Buenos Aires, spacerującej z dzieckiem, krzycząc „trzymaj się z dala od Rosji” i uderzył ją w twarz. Dzień przed tym miał to
Źródło
