Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi zatrzymali mężczyznę, który przyszedł z zawiniętą w folię aluminiową krystaliczną substancją. Prosił o zbadanie jej bo, jak wyjaśnił, jest to metamfetamina, ale ma wątpliwości co do jej czystości. Po zażyciu dostał uczulenia skórnego. Policjanci zgodnie z prośbą, sięgnęli po narkotest.
– Mężczyzna wszedł na komendę i zwrócił się do dyżurnego. Poinformował, wyciągnąwszy zawiniątko z aluminiowej folii, że jego zdaniem metamfetamina, którą zażył, mogła zostać wymieszana z jakąś inną substancją. Tu upatrywał powodu reakcji alergicznej – informuje rp.pl asp. Dominika Kwakszys ze złotoryjskiej policji.
– Policjanci mieli oczy otwarte i mimo zdziwienia, zadziałali zgodnie z procedurami. Te przewidują zatrzymanie osoby w takim przypadku – wyjaśnia asp. Kwakszys.
Policjanci sięgnęli po narkotest
Policjanci zgodnie z prośbą sięgnęli po narkotest i istotnie – urządzenie wykazało, że w foliowym zawiniątku była metamfetamina. Jak wyjaśnia policjantka, urządzenie pozwala na sprawdzenie, czy jakaś substancja jest narkotykiem, ale do określenia w jakim stężeniu i z jaką substancją został ewentualnie zmieszany, potrzebne będzie dokonanie szczegółowych badań w policyjnym laboratorium.
– To dla nas nie koniec pracy – informuje policjantka. – Teraz będziemy ustalać szczegóły sprawy, między innymi to, jak mężczyzna wszedł w posiadanie metamfetaminy, źródła jej pochodzenia i ewentualnego dealera substancji.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za który będzie odpowiadał przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
– Szczerze powiem, że to pierwszy podobny przypadek w mojej dziesięcioletniej karierze – dodaje w rozmowie z rp.pl oficer prasowa komendy w Złotoryi. Policjantka przypomina sobie kierowców, którzy przyjechali na komendę autem, by skorzystać z badania alkomatem. W takich przypadkach – jak zastrzega – w celu upewnienia się, że można prowadzić pojazd, należy przyjść pieszo lub poprosić kogoś o podwiezienie.
Metamfetamina, biały proszek o gorzkim smaku
Metamfetamina została po raz pierwszy zsyntetyzowana w 1893 r. z efedryny przez japońskiego chemika Nagayoshiego Nagaia. To bezbarwna ciecz lub biały, krystaliczny proszek bez zapachu lub o zapachu przypominającym liście geranium; o gorzkim smaku. W czasie II wojny światowej była stosowana jako środek pobudzający dla żołnierzy, od których wymagano aktywności bojowej przez długi czas. W latach 50. XX wieku metamfetamina była stosowana jako lek, między innymi w leczeniu otyłości.
Jako narkotyk zaczęła być stosowana w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, ale znaczny wzrost użycia metamfetaminy w USA zanotowano od lat osiemdziesiątych.