Krzysztof Bosak o zachowaniu Donalda Tuska w Sejmie: Niepoważne, powinien być tu z nami

Lider Konfederacji ostro skrytykował wystąpienie Donalda Tuska w Sejmie. Krzysztof Bosak stwierdził, że premier nie przedstawił konkretów, nie odniósł się do niedawnych szczytów w Londynie i Brukseli oraz „grał na uśpienie sali”. Wicemarszałek Sejmu sprzeciwił się również zaciąganiu eurodługu na zbrojenia. – Żadne poważne państwo nie finansuje swoich strategicznych projektów z funduszy europejskich, ponieważ nie zapewnia to ani dyskrecji, ani pełnej kontroli – podkreślił.
Krzysztof Bosak o zachowaniu Donalda Tuska w Sejmie: Niepoważne, powinien być tu z nami - INFBusiness

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja) podczas debaty wyraził krytykę wobec wystąpienia premiera Donalda Tuska w kontekście międzynarodowej sytuacji i bezpieczeństwa Polski, które miało miejsce po szczycie państw sojuszniczych w Londynie oraz po posiedzeniu Rady Europejskiej.

Foto: PAP/Radek Pietruszka

zew

Premier Donald Tusk (PO) przedstawił w Sejmie informację na temat sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski, koncentrując się głównie na wojnie na Ukrainie oraz zmieniającym się kontekście geopolitycznym związanym z polityką prezydenta USA Donalda Trumpa. Na początku jego wystąpieniu przysłuchiwał się prezydent Andrzej Duda, który później – jak zaznaczył marszałek Sejmu – udał się do innych zobowiązań. Po przemówieniu premiera rozpoczęła się debata, w której przewidziano po 10 minut dla klubów poselskich oraz po 5 minut dla kół.

Donald Tusk opuścił salę Sejmu. Krzysztof Bosak: Sytuacja niepoważna

W imieniu klubu Konfederacji jako pierwszy głos zabrał jeden z liderów tego ugrupowania, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Polityk zaczął od skrytykowania faktu, iż Donald Tusk (który również jest posłem) opuścił salę obrad po swoim wystąpieniu i nie wysłuchał debaty. – Przede wszystkim należy podkreślić, że w sytuacji nadzwyczajnej – a niewątpliwie mamy do czynienia z nadzwyczajną sytuacją polityczną, wszyscy dostrzegamy, że warunki współpracy międzynarodowej oraz obronnej ewoluują, a interesy konkretnych państw, a nawet bloków państwowych są redefiniowane – uważam, że premier powinien być z nami na sali, a nie wychodzić od razu po wystąpieniu do mediów i już nie wracać – stwierdził.

– To jest niepoważna sytuacja. Pokazuje, że premier nie traktuje obecnych okoliczności jako kryzysowych, co wskazuje, że ma to charakter propagandowy, w którym opinie opozycji nie mają znaczenia – ocenił. Krzysztof Bosak wyraził jednocześnie zadowolenie, że w sali obecni byli ministrowie MON i MSZ.

Lider Konfederacji ocenia wystąpienie premiera w Sejmie. „Gra na uśpienie sali”

– Oczekiwaliśmy, że usłyszymy tutaj coś, co można by określić nową lub zaktualizowaną polską doktryną obronną. Nic takiego nie miało miejsca. Wystąpienie premiera było usypiające, nieprecyzyjne, miało charakter gry na czas, by uśpić salę i ogólnikowo opowiedzieć o szczytach – powiedział lider Konfederacji. Zaznaczył, że jedyne konkretne informacje, które przekazał Tusk, dotyczyły finansów. – To jest wymowne. Mamy do czynienia z pewnym błędem polegającym na – w sytuacji realnego zagrożenia militarnego – koncentrowaniu się głównie na pieniądzach, a w mniejszym stopniu na wojsku. Z tej pułapki musimy się wyzwolić i zacząć realnie dyskutować o tym, co za te pieniądze jest budowane, co my za te pieniądze otrzymujemy – podkreślił.

Zmieniliście się władzą po kilka razy, a niektóre programy nie są ukończone. Program budowy elektrowni atomowych jest tego dobrym przykładem

Krzysztof Bosak do posłów PO i PiS

Krzysztof Bosak ocenił, że Donald Tusk na temat szczytu w Londynie (gdzie liderzy wybranych państw europejskich dyskutowali o Ukrainie) nie powiedział nic, a o czwartkowym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli (dotyczącym dozbrajania Europy i wsparcia dla Ukrainy) – niemal nic.

– Stwierdził, że podjęto decyz

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *