Czy Sławomir Mentzen wjedzie na hulajnodze do drugiej tury?

Być może najważniejszą niewiadomą, która wpłynie na rezultat Sławomira Mentzena, jest liczba jego zwolenników, którzy zdecydują się głosować 18 maja.
Czy Sławomir Mentzen wjedzie na hulajnodze do drugiej tury? - INFBusiness

W badaniach sondażowych Konfederacja oraz Sławomir Mentzen radzą sobie całkiem dobrze.

Foto: PAP/Grzegorz Momot

Estera Flieger

Astroturfing, jak podaje Wikipedia, to termin oznaczający „kładzenie sztucznej trawy”, który służy do określenia pozornie oddolnych inicjatyw obywatelskich mających na celu wyrażenie poparcia lub sprzeciwu wobec idei, polityki, usługi, produktu czy wydarzenia. Tego typu kampania sprawia wrażenie niezależnej reakcji społecznej, podczas gdy rzeczywista tożsamość jej inicjatora oraz jego intencje pozostają ukryte.

Skoro Sławomir Mentzen po raz kolejny ucieka – nawet na hulajnodze – musi mieć ku temu jakiś cel i przekonanie, że to działa. Wystarczy, że za nim zacznie podążać choć jedna osoba. Najprawdopodobniej to coś w rodzaju astroturfingu. Powstaje wrażenie popularności „gwiazdy rocka”. Nie ma czasu, wszędzie potrzebny jest lider Konfederacji, a – ponieważ to już więcej niż wyborcy – fani pragną być jak najbliżej. Media społecznościowe zalewają nagrania – umówmy się: kuriozalne (eufemizm).

Sławomir Mentzen czy Karol Nawrocki? Z kim w drugiej turze powalczy Rafał Trzaskowski

Nie zamierzam analizować, czy to przynosi efekty. Chwyt jest prymitywny. Ale nie jest to ani pierwszy, ani ostatni raz – czegoż to nie widzieliśmy w kampaniach wyborczych. To jednocześnie znak naszych czasów – podobnie jak wyborczy hit w rytmie disco polo czy przaśny spot z lat 90. Silna obecność Konfederacji w mediach społecznościowych wprowadza politykę w nową erę. I nie są to czasy oświecenia.

W badaniach sondażowych Konfederacja oraz Sławomir Mentzen radzą sobie nieźle. Już wiele napisano o przyczynach tego stanu: obserwujemy marsz przez Zachód podobnych do Konfederacji partii, w tle toczy się konflikt płci, a narracja wolnorynkowa utrzymująca się w głównym nurcie od 30 lat przynosi żniwo. Pojawia się nawet pytanie, czy wspierany przez PiS Karol Nawrocki na pewno wejdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, co oznacza, że Rafał Trzaskowski musiałby zmierzyć się ze Sławomirem Mentzenem.

Fenomen Sławomira Mentzena: fani czy wyborcy?

Zadałabym jeszcze inne pytanie: do kogo adresuje swoją kampanię opartą na bardziej lub mniej spektakularnej ucieczce lider Konfederacji, a więc jaki jest profil wyborcy, którego to przekonuje. Może się okazać, że przyciąga to głównie uwagę internautów, którzy jeszcze nie mają praw wyborczych.

Poza tym, dochodzimy w tym momencie do być może największej niewiadomej, która wpłynie na wynik Sławomira Mentzena: ilu spośród jego fanów stawi się 18 maja przy urnach wyborczych. Czy to elektorat na tyle zdyscyplinowany, by wyrazić poparcie nie tylko w rozmowie telefonicznej z ankieterem, ale także pójść i zagłosować?

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *