Na rynku wtórnym w większości lokalizacji zauważamy spowolnienie tempa wzrostu cen mieszkań w skali rocznej, a w niektórych miastach odnotowano spadki. Ceny ofertowe zmniejszyły się w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku oraz Bytomiu. Kupujący mają teraz szerszy wybór mieszkań w porównaniu do ubiegłego roku. Dodatkowo, pierwsza obniżka stóp procentowych oraz oczekiwanie na następne zwiększyły popyt na kredyty hipoteczne.
Czego dowiesz się z tego artykułu?
- Ceny spadły w 3 głównych miastach
- Ceny ofertowe obniżyły się również na rynkach wschodzących
- Większa ilość mieszkań w porównaniu do roku ubiegłego
Ceny spadły w 3 głównych miastach
W maju przeciętna cena ofertowa mieszkania z rynku wtórnego w Warszawie wyniosła 18,3 tys. zł/mkw., a w Krakowie 16,5 tys. zł/mkw. W Gdańsku metr kwadratowy mieszkania kosztował 16 tys. zł, we Wrocławiu 13,4 tys. zł, natomiast w Poznaniu blisko 11,8 tys. zł. W Katowicach i Łodzi średnie ceny ofertowe wyniosły odpowiednio około 9,7 tys. zł/mkw. oraz 8,8 tys. zł/mkw.
W ujęciu miesięcznym ceny za metr kwadratowy mieszkań z rynku wtórnego wzrosły jedynie w Poznaniu (o 0,9%) oraz Łodzi (o 0,2%). W pozostałych pięciu miastach odnotowano spadki w zakresie od 0,3% do 0,8%.
A jakie zmiany miały miejsce w skali rocznej? W Łodzi ceny wzrosły jedynie o 0,2%, w Poznaniu o 1%. W Gdańsku podwyżka wyniosła prawie 3%, natomiast w Katowicach blisko 7%. Ponadto, od kilku miesięcy obserwujemy spadki w Warszawie (3%) oraz Krakowie (2%), a w Wrocławiu nastąpił pierwszy spadek w wysokości 1%.
Ceny ofertowe obniżyły się również na rynkach wschodzących
Na sześciu rynkach wschodzących (Białystok, Bydgoszcz, Kielce, Lublin, Szczecin, Rzeszów) w maju za metr kwadratowy mieszkania z rynku wtórnego w Rzeszowie trzeba było zapłacić ponad 10 tys. zł (11 tys. zł), a w Białymstoku i Lublinie około 10,3-10,4 tys. zł. W Szczecinie ceny wynosiły blisko 9,9 tys. zł/mkw., w Kielcach 9,4 tys. zł/mkw., a w Bydgoszczy niecałe 8,4 tys. zł/mkw.
W ujęciu miesięcznym, podobnie jak w przypadku siedmiu głównych rynków, ceny ofertowe w miastach wschodzących zmieniły się jedynie nieznacznie. Zmiany nie przekroczyły 1%. Ciekawiej prezentuje się sytuacja w ujęciu rocznym. Białystok jest pierwszym miastem w omawianej szóstce, w którym odnotowano spadek cen rok do roku – o prawie 2%. W pozostałych miejscowościach ceny wzrosły, przy czym najbardziej w Bydgoszczy (4%), a najmniej w Rzeszowie (1%).
W analizowanych miastach najwięcej za metr kwadratowy mieszkania z drugiej ręki trzeba było zapłacić w Gdyni (14,6 tys. zł), natomiast najmniej w Bytomiu (około 4,6 tys. zł). Po Gdyni, drogie miasta to Bielsko-Biała, Olsztyn, Opole, Toruń i Zielona Góra (9-9,6 tys. zł/mkw.). Natomiast wśród tańszych lokalizacji znajdują się Ruda Śląska, Wałbrzych oraz Zabrze (poniżej 6 tys. zł/mkw.).
W ujęciu miesięcznym w większości miast zmiany cen nie przekroczyły 1%, w Kaliszu spadły o ponad 1%, a w Bytomiu, Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Elblągu, Płocku, Rudzie Śląskiej, Sosnowcu, Włocławku oraz Zabrzu wzrosły o około 1-3%. Natomiast w ujęciu rocznym po raz kolejny spadek cen odnotowano w Bytomiu (1%), w pozostałych miejscowościach ceny wzrosły, najbardziej w Płocku (11%) oraz Elblągu, Gorzowie Wielkopolskim, Rudzie Śląskiej i Rybniku (7-9%). Najmniejsze wzrosty miały miejsce w Olsz
