Polska jest trzecim największym w skali globu eksporterem pierników. Co dziewiąty taki wypiek na świecie w 2022 roku pochodził z naszego kraju. W 2023 roku eksport póki co był niższy niż rok temu, ale przed świętami polscy eksporterzy powinni odrobić część strat.
/Marek BAZAK/East News /East News
Pierniki są polskim hitem eksportowym w Europie i na świecie. Polska zajmuje trzecie miejsce w skali globu – po Kanadzie i Niemczech – na liście największych światowych eksporterów pierników z dodatkiem imbiru i podobnych – podaje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE).
Według danych ITC, w 2022 roku Polska odpowiadała za 11 proc. światowego eksportu pierników. To oznacza, że co dziewiąty piernik na świecie pochodził z Polski.
Eksport pierników na razie mniejszy niż przed rokiem
Według danych GUS, w 2022 r. pierniki stanowiły około 1,8 proc. wartości całego polskiego eksportu wyrobów piekarniczych i ciastkarskich. Polska wyeksportowała 14,2 tys. ton pierników o wartości blisko 44 mln euro – wskazuje PIE.
Reklama
W ujęciu ilościowym było to o ponad 8 proc. więcej niż rok wcześniej, zaś w ujęciu wartościowym – więcej o prawie jedną czwartą (24,5 proc.). Jak zaznacza Instytut, pierniki, podobnie jak inne wyroby piekarnicze i cukiernicze, okazały się też odporne na skutki pandemii COVID-19. W porównaniu z 2019 roku nastąpił wzrost wolumenu sprzedaży tych produktów za granicę niemal o jedną trzecią (31 proc.), a w ujęciu wartościowym aż o 55 procent.
Jeśli chodzi o ten rok, od stycznia do października eksport tych wypieków był mniejszy w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Wartość eksportu wyniosła przez ten okres 30,6 mln euro i była niższa o 12,2 proc. w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wolumen eksportu wyniósł 7,2 tys. ton i spadł ok. 35 proc. rok do roku. „Wyniki eksportu tych wyrobów z pewnością poprawią się w okresie przedświątecznym (w listopadzie i grudniu)” – piszą analitycy PIE, jednak ich zdaniem „trudno będzie nadrobić spadek wolumenu o jedną trzecią”.
Polskie pierniki w 2023 roku zakupili odbiorcy z ponad 50 krajów. Aż 57,2 proc. polskich pierników kupiły Niemcy. 5,3 proc. trafiło do Czech, 4,3 proc. na Węgry, a 4 proc. na Słowację. Spośród krajów pozaunijnych największymi odbiorcami były: Rosja (8,6 proc.), Wielka Brytania (2,1 proc.) oraz USA (2 proc.).
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL