– Jesteśmy teraz na etapie negocjacji umowy pomostowej, natomiast umowę EPC planujemy zawrzeć w czwartym kwartale 2025 roku – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Piotr Piela, wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych. Wskazał, że wybór BNP Paribas France i KPMG Advisory jako doradców finansowych był poprzedzony analizami, a decyzja w tej sprawie ma przyczynić się do określenia warunków, na jakich zagraniczne instytucje udzielą finansowego wparcia w inwestycji.
/Polskie Elektrownie Jądrowe /INTERIA.PL
Polskie Elektrownie Jądrowe wybrały konsorcjum BNP Paribas France i KPMG Advisory w celach doradczych związanych z finansowaniem elektrowni jądrowej w Polsce. Ich zadaniem będzie uzgodnienie warunków współpracy z podmiotami, które zgodziły bądź zgodzą się współfinansować projekt. Jak powiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Piotr Piela, wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych, doradztwo w kwestii sfinansowania inwestycji jest kluczowe dla powodzenia projektu, bowiem od umów z inwestorami zależy jego przyszłość. Wskazał, że wybór doradców trwał kilka miesięcy, a decyzja była wynikiem analiz doświadczeń firm.
Reklama
– W międzyczasie realizujemy obraną przez nas strategię, w ramach której skupiliśmy się na zabezpieczeniu deklaracji finansowania i potwierdzeniu udziału w projekcie przez agencje kredytów eksportowych. Ich udział w finansowaniu dłużnym (dłużnym, nie w koszcie całej inwestycji) ma sięgać do 80 proc – wskazał Piela.
Ile dokładnie wyniesie wartość kontraktu? Tego przedstawiciel PEJ nie chciał zdradzić, zasłaniając się tajemnicą handlową. Zapewnił jednak, że mowa jest o „dość istotnym wynagrodzeniu”. Wskazał, że połączenie usług firmy doradczej, także w sektorze energetycznym, z bankiem ma zapewnić wiarygodność i powodzenie inwestycji.
PEJ prowadzą negocjacje z USA ws. elektrowni jądrowej
Obecnie PEJ oczekują na decyzję Komisji Europejskiej co do sposobu finansowania elektrowni. Kapitał własny, zagwarantowany przez rząd, wynosi 60,2 mld zł, zaś suma wartości listów intencyjnych podpisanych przez zagraniczne podmioty – 95 mld zł. Piela potwierdził, że spółka nadal poszukuje kolejnych potencjalnych partnerów, zaś doradcy finansowi mają wskazywać warunki współpracy.
– Prowadzimy dalsze negocjacje z naszymi amerykańskimi partnerami – konsorcjum Westinghouse i Bechtel, którzy odpowiadają za proces projektowania, a następnie realizacji inwestycji. Jesteśmy teraz na etapie negocjacji umowy pomostowej, natomiast umowę EPC planujemy zawrzeć w czwartym kwartale 2025 roku – wyjaśnił Piela.
Decyzja co do zielonego światła od KE spodziewana jest „w najbliższym czasie”. Zdaniem Pieli o ostatecznej wartości projektu będzie można mówić wtedy, gdy konsorcjum Westinghouse-Bechtel złoży wiążącą ofertę.
– Wszystkie prace inżynieryjno-projektowe, które w tej chwili wykonujemy, zaczynając od prac geologicznych na terenie naszej lokalizacji, mają służyć doprecyzowaniu przedmiotu zamówienia. Jak poznamy bardzo dokładną strukturę geologiczną tej lokalizacji, będziemy wiedzieli, jakie rozwiązania techniczne muszą zostać wykorzystane – powiedział. Założył, że finalne rozmowy z KE zakończą się w przyszłym roku.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL