Rosję, Iran oraz Wenezuelę łączy fakt, że na wszystkie te państwa „Zachód” nałożył sankcje na import tamtejszej ropy. To jednak nie powstrzymuje Chin od zwiększenia zakupów surowca w tych krajach. Jak wynika z obliczeń agencji Reutera, Państwo Środka zaoszczędziła na tym krocie.
/123RF/PICSEL
Reklama
Jak informuje Reuters, powołując się na własne obliczenia na podstawie danych otrzymanych od firm i podmiotów śledzących tranzyt ropy, Chiny zaoszczędziły w tym roku blisko 10 mld dol. dzięki zakupom dokonanym w krajach objętych sankcjami. Kwota ta to wynik porównania cen surowca oferowanego przez innych dystrybutorów wobec kosztu, jaki Państwo Środka poniosło sprowadzając paliwo z Rosji, Iranu i Wenezueli.
Chiny sprowadzają ropy z krajów objętych sankcjami. Import stale rośnie
Obecnie drogą morską do Chin sprowadzanych jest średnio 2,765 mln baryłek ropy dziennie z wyżej wymienionych państw. Największy udział w importowanym surowcu ma Rosja, która zwiększyła w ciągu roku dostawę o 400 tys. baryłek dziennie do 1,3 mln. W przypadku Iranu i Wenezueli można także powiedzieć o „promocyjnej” ofercie na ropę.
Cena za jedną baryłkę z arabskiego kraju jest niższa o ok. 15 dol. od tej z Omanu oraz o 17 dol. od europejskiej Brent. Natomiast dostawy z Wenezueli są tańsze o średnio 10 dol. za baryłkę niż w przypadku sprowadzania jej z sąsiedniej Kolumbii.
Od 2020 roku Chiny sukcesywnie zwiększają udział importowanej ropy z tych trzech państw. Jeszcze przed trzema laty tamtejszy surowiec obejmował 12 proc. spośród wszystkich krajów, w 2022 r. wzrósł do 21 proc., natomiast w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r. wyniósł już 25 proc.
Jak zauważa agencja, zakupy przeprowadzane przez Chiny są ratunkiem dla gospodarek Iranu, Rosji i Wenezueli. W innym wypadku zachodnie sankcje odcisnęłyby większe piętno na sektorach energetycznych tych krajów i najpewniej zatrzymałyby inwestycje prowadzone przez firmy z tych branż.
Zachodnie sankcje na rosyjską ropę zostały wprowadzone pod koniec 2022 r., w odpowiedzi na wywołanie wojny w Ukrainie. Natomiast Wenezuela oraz Iran są objęte ograniczeniami handlowymi ze strony USA od kolejno 2020 i 2017 roku.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL