Wyniki przedterminowych wyborów do Bundestagu w Niemczech określą, czy największa gospodarka w Unii Europejskiej będzie w stanie odwrócić swoje negatywne trendy i wyjść z recesji. Poprzednia koalicja rządząca u zachodniego sąsiada Polski rozpadła się z powodu wyzwań gospodarczych. Te problemy powracają, ponieważ niemiecki silnik gospodarczy utknął i potrzebuje nowego impulsu.
/ CHRISTOPHE GATEAU / DPA / AFP
Koalicja SPD, FDP i Zielonych pod przewodnictwem kanclerza Olafa Scholza sprawuje władzę w Niemczech od 2021 r. Napięcia w ramach tego trójpartyjnego sojuszu są nieuniknione, a Niemcy doświadczyły ich w dużej mierze na przestrzeni lat — jednak bezpośrednim powodem rozpadu rządu Scholza była sytuacja gospodarcza . W listopadzie 2024 r. kanclerz z SPD zdymisjonował ministra finansów Christiana Lindnera (FDP). Scholz później oświadczył, że jego decyzja miała na celu zapobieżenie negatywnemu wpływowi polityki Lindnera na Niemcy. Jakie były zamierzone działania ministra finansów?
Reklama
Christian Lindner wyraził, że nie może wyrazić zgody na poluzowanie hamulca fiskalnego , znanego jako Schuldenbremse, którego oczekiwał od niego Olaf Scholz . Mechanizm ten ogranicza strukturalny deficyt budżetowy Niemiec do maksymalnie 0,35 procent PKB rocznie. Został wprowadzony w odpowiedzi na kryzys finansowy z 2008 r., zapisany w konstytucji rok później i wszedł w życie w 2010 r., gdy dług rządu federalnego wynosił 80 procent PKB. Według Lindnera spełnienie żądań Scholza byłoby sprzeczne z przysięgą, którą złożył obejmując urząd.
Czy Niemcy porzucą hamulec antydłużny? Sytuacja jest fatalna
Wielu ekspertów uważa, że hamulec fiskalny, trafnie nazwany, stanowi przeszkodę dla inwestycji. Inwestycje te są pilnie potrzebne, aby ponownie rozpalić słynną niemiecką lokomotywę gospodarczą. W połowie stycznia Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) potwierdził to, czego obawiali się ekonomiści: wstępne szacunki wskazywały, że PKB Niemiec, skorygowane o inflację, było o 0,2 procent niższe w 2024 r. w porównaniu z 2023 r., co oznacza spadek drugi rok z rzędu (ze spadkiem PKB o 0,3 procent w 2023 r.). Brutto nakłady na kapitał trwały (tj. inwestycje) spadły o 2,8 procent rok do roku.
„Gospodarka niemiecka kurczy się od dwóch kolejnych lat, a kolejny rok recesji w 2025 r. wydaje się prawdopodobny. Doprowadziło to do tego, że niektórzy niemieccy politycy, w tym wiodąca CDU/CSU w sondażach, zaakceptowali konieczność wydatków inwestycyjnych i zwiększenia długu publicznego ” – zauważają ekonomiści Banku Millennium w swoim raporcie.
Lider CDU Friedrich Merz ma duże szanse na zostanie kanclerzem Niemiec. Szacunki Eurasia Group, cytowane przez Reuters, sugerują, że najbardziej prawdopodobny (60%) scenariusz po wyborach obejmuje utworzenie koalicji CDU/CSU z SPD. Liderzy partii macierzystej Olafa Scholza to Saskia Esken i Lars Klingbeil. Podobnie jak Scholz opowiadają się za opcją zwiększenia zadłużenia w celu ułatwienia niezbędnych inwestycji, szczególnie w infrastrukturę, która coraz bardziej wymaga uwagi.
Zieloni popierają również rewizję limitu zadłużenia (Eurasia Group szacuje 15-procentowe prawdopodobieństwo koalicji CDU/CSU i Zielonych — taka koalicja miałaby nieco mniej miejsc w Bundestagu niż potrzeba do uzyskania większości). Ponadto lewicowa grupa Die Linke (Lewica) jest otwarta na złagodzenie hamulca fiskalnego . Jednak chadecy wykluczyli utworzenie z nimi sojuszu. Możliwe, że ostatecznie powstanie kolejna koalicja trzech partii — CDU/CSU, SPD i Zielonych (10-procentowe prawdopodobieństwo, według Eurasia Group).
Czy korzyści z obywatelstwa dobiegają końca?
Temat polityki społecznej jest ściśle związany z łagodzeniem Schuldenbremse. Według ekonomistów PKO BP w swoim raporcie na temat wyborów niemieckich , Friedrich Merz wyraził w wywiadzie dla „The Economist”, że jego zdaniem „zmiany w wydatkach publicznych muszą być powiązane z faktem, że osoby niechętne do poszukiwania zatrudnienia nie powinny otrzymywać wsparcia socjalnego”.
Wsparcie to obejmuje przede wszystkim Bürgergeld, świadczenie obywatelskie wprowadzone przez rząd Olafa Scholza. Jest ono dostępne dla obywateli Niemiec w wieku od 15 do 65 lat, obejmuje bezrobotnych (zdolnych do pracy), ich rodziny i osoby o bardzo niskich miesięcznych dochodach. Świadczenie waha się od 318 euro do 502 euro (niższe kwoty są przeznaczone dla dzieci, otrzymywane przez rodzica). Chrześcijańscy Demokraci generalnie sprzeciwiają się opiece społecznej, opowiadając się za motywowaniem obywateli do poszukiwania zatrudnienia i stymulowaniem aktywności gospodarczej. Dlatego proponują inicjatywy takie jak stopniowe obniżanie podatku od osób prawnych do 25 procent lub zapewnianie zachęt do pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego poprzez zwolnienie miesięcznych zarobków (niepochodzących z emerytur) do 2000 euro z opodatkowania.
W sprawach społecznych