Mieszkańcy postawili ławki przed blokiem. Nabawili się kłopotów

Ławki, z którymi możemy zetknąć się na wielu osiedlach mieszkaniowych, na dobre wpisały się w krajobraz polskich miast i miasteczek. Wydaje się, że takie rozwiązanie to ukłon w stronę mieszkańców, szczególnie tych starszych – ich wygody, komfortu i bezpieczeństwa. „Kurier Poranny” przedstawia historię mieszkańców bloku z Białegostoku, którzy wobec braku ławek w okolicy swoich mieszkań postanowili zorganizować zbiórkę na ich zakup, co nie spodobało się urzędnikom. Zdjęcie

Mieszkańcom doskwierał brak ławek na osiedlu, dlatego postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Wtedy zainterweniowali urzędnicy (zdj. ilustracyjne) /123RF/PICSEL

Mieszkańcom doskwierał brak ławek na osiedlu, dlatego postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Wtedy zainterweniowali urzędnicy (zdj. ilustracyjne) /123RF/PICSEL Reklama

Jak podaje „Kurier Poranny”, mieszkańcy białostockiego bloku przy ul. Bema narzekali na brak miejsc do siedzenia przy miejscowym placu zabaw. Postanowili więc wziąć sprawy w swoje ręce i za pieniądze pochodzące ze zorganizowanej zbiórki kupić cztery ławki i stolik. Teraz muszą je zlikwidować. 

Nie było gdzie usiąść, więc kupili ławki. Poinformowali o tym urzędników, wtedy się zaczęło

Jeden z mieszkańców białostockiego osiedla przyznał w rozmowie z „Kurierem Porannym”, że w okolicy niektórych bloków brakuje ławek oraz śmietników. – Zaczął się okres letni, więc dużo czasu spędzamy z dziećmi na podwórku, gdzie nawet nie można nigdzie usiąść. Razem z mieszkańcami kupiliśmy zestaw czterech ławek i stół – powiedział mężczyzna. 

Reklama

Dodał, że o zakupie oraz postawieniu na osiedlu ławek i stołu zawiadomił Zarząd Mienia Komunalnego (ZMK). W odpowiedzi na to pismo, ZMK wezwał mieszkańców do usunięcia ławek oraz stołu. Urzędnicy przekazali w rozmowie z gazetą, że wiele osób skarży się na niewłaściwe zachowanie osób tam przebywających

„Urząd przekazuje, że po przeprowadzeniu kontroli okazało się, że powstał nielegalny 'kącik’, dlatego wnioskodawca został wezwany do usunięcia ruchomości” – podaje „Kurier Poranny”. 

Urzędnicy dodali, że postawienie takich ruchomości może odbyć się tylko i wyłącznie za zgodą właściciela nieruchomości. – Bardzo ważna jest zgodność sytuowanych produktów z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa użytkowników. Postawienie ławek i stolika przy placu zabaw i budynku mieszkalnym jest więc nie do zaakceptowania – stwierdziła Agnieszka Błachowska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Dodała, że w najbliższym czasie przy placu zabaw zostaną postawione nowe ławki.  

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Szczerze o pieniądzach”: Edukacja zdrowotna wchodzi do szkół Szczerze o pieniądzach

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *