Urządzenia wykorzystywane w obrocie kryptowalutami odkryto w siedzibie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie – informuje TVN Warszawa. Komputery o dużej mocy ukryte były w kanale wentylacyjnym. Jest już śledztwo w tej sprawie.
W gmachu Naczelnego Sądu Administracyjnego znaleziono komputery wykorzystywane w obrocie kryptowalutami (PAP, Paweł Kaliński)
Portal informuje, że na przełomie sierpnia i września, odkryto komputery, które umieszczono w trudno dostępnych miejscach. Te urządzenia, zwane potocznie „koparkami” ukryto w kanale wentylacyjnym na najwyższym piętrze budynku, znaleziono je także w podłodze technicznej.
Zaskakujące odkrycie w NSA
Komputery te były nietypowe, charakteryzowały się bowiem dużym zużyciem prądu oraz mocą obliczeniową. Zostały one zauważone przez pracownika technicznego sądu – informuje TVN Warszawa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: "Ma wiele za uszami". Miller mówi, że Ziobrę musi dosięgnąć "sprawiedliwość"
Portal dodaje, że po odkryciu tych urządzeń, władze sądu podjęły decyzję o rozwiązaniu umowy z firmą, która była odpowiedzialna za serwis techniczny gmachu.
„O fakcie instalacji urządzeń wśród infrastruktury technicznej sądu powiadomieni zostali przez Naczelny Sąd Administracyjny funkcjonariusze policji, którzy podjęli odpowiednie czynności w sprawie, w tym zdemontowali i zabezpieczyli ujawniony sprzęt elektroniczny” – poinformwoał portal sędzia Sylwester Marciniak, przewodniczący Wydziału Informacji Sądowej NSA.
Powiadomiona o sprawie została również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Zobacz także:
Upadek "króla kryptowalut". Bankman-Fried winny oszustwa. Jest wyrok
Czym są kryptowaluty?
Mamy do czynienia z walutami wirtualnymi, których podstawą jest kryptografia. Ta waluta cyfrowa jest w praktyce systemem kodów i łańcuchów bloków – z j. angielskiego technologię tę określa się mianem blockchain. Jedną z najbardziej popularnych kryptowalut jest bitcoin (BTC), ale nie jest to jedyna waluta wirtualna.
Branża kryptowalut nie podlega regulacjom ze strony żadnej centralnej instytucji, np. w Polsce byłaby to KNF (Komisja Nadzoru Finansowego). Dlatego w razie pojawienia się jakichkolwiek problemów nie ma do kogo zwrócić się o pomoc. Kryptowaluty są narażone na oszustwa i hakowanie, a ryzyko utraty środków istnieje również z uwagi na yield farming, czyli zarabianie pieniędzy za pomocą kryptowalut. Polega on na pożyczaniu środków innym za pośrednictwem smart contractów, a w zamian zapłata dokonywana jest w postaci kryptowalut.
Zobacz także: