Cła Donalda Trumpa mają wpłynąć na sektor motoryzacyjny w różnych krajach na całym świecie – jednak analitycy sugerują, że najbardziej znaczące skutki odczuje Słowacja, południowy sąsiad Polski, często nazywany „Detroitem Europy”. Słowacja szczyci się najwyższą produkcją samochodów na mieszkańca spośród wszystkich krajów.
/ VLADIMIR SIMICEK / AFP
Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że od 2 kwietnia wprowadzi 25-procentowe cła na wszystkie importowane samochody osobowe i lekkie ciężarówki wjeżdżające na rynek amerykański. Ekonomiści Inga Fechner i Rico Luman z ING, na których spostrzeżenia powołuje się CNBC, podkreślają, że Słowacja odczuje najpoważniejsze reperkusje tych ceł, szczególnie w odniesieniu do ogólnej wielkości eksportu do Stanów Zjednoczonych.
Słowacja dotknięta cłami Trumpa: „Detroit Europy” szykuje się na przyszłość
Słowacja jest znaczącym graczem w branży motoryzacyjnej . Przy populacji zaledwie 5,4 miliona, produkcja samochodów w 2024 roku ma osiągnąć około miliona sztuk. Samochody i ich części stanowią znaczną część eksportu Słowacji do Stanów Zjednoczonych – według ING liczba ta przekracza 73%. W 2023 roku łączna wartość eksportu samochodów i części ze Słowacji do USA wyniosła 4 miliardy euro, co plasuje kraj na trzecim miejscu w Europie, ex aequo ze Szwecją. Lokalny przemysł motoryzacyjny zatrudnia bezpośrednio ponad 250 000 osób.
Reklama
Na Słowacji znajdują się zakłady produkcyjne największych producentów samochodów : Volkswagen, Kia, Peugeot Citroën, Jaguar Land Rover i Volvo (ten ostatni planuje do 2026 r. otworzyć we wschodniej części kraju neutralną dla klimatu fabrykę pojazdów elektrycznych).
Czy prawdopodobne jest, że firmy motoryzacyjne przeniosą swoją działalność ze Słowacji?
Rico Luman z ING zauważa w komentarzu dla CNBC, że dostawy pojazdów ze Słowacji do USA gwałtownie wzrosły ostatnio, ponieważ producenci starali się „wyjść na prowadzenie” przed wdrożeniem taryf Donalda Trumpa. Oczekuje się, że sytuacja ustabilizuje się po oficjalnym ogłoszeniu taryf; jednak według eksperta istnieje możliwość, że firmy działające na Słowacji zaczną przenosić produkcję do Stanów Zjednoczonych.
Jednocześnie ekonomista podkreśla, że Słowacja nadal korzysta z relatywnie niskich kosztów produkcji – płace na Słowacji są znacznie niższe w porównaniu do płac w Niemczech. Wskazuje, że korporacje takie jak Volkswagen prawdopodobnie będą dążyć do utrzymania wysokiego wskaźnika wykorzystania swoich słowackich zakładów, szczególnie w przypadku modeli z silnikami spalinowymi. W związku z tym bariery dla działalności eksportowej mogą mieć reperkusje dla produkcji motoryzacyjnej w innych regionach Europy.
Nie tylko ekonomiści, ale także osobistości polityczne zajmują się poważnymi konsekwencjami taryf Trumpa dla słowackiej gospodarki . Denisa Saková, słowacka minister gospodarki, zauważyła, że jej kraj znajdzie się wśród trzech państw członkowskich UE, które odczują najbardziej negatywne skutki tych taryf.
/ Robert Nemeti / ANADOLU / AFP
Denisa Saková również wyraziła optymizm co do szybkiej reakcji Wspólnoty na cła Trumpa. Kluczową rolę w jej formułowaniu i negocjacjach ze stroną amerykańską odegrał słowacki komisarz UE ds. handlu Maroš Šefčovič .
Odtwarzacz wideo wymaga
