W maju największe spadki ofert prac dotyczyły zawodów z wykształceniem ścisłym lub inżynieryjnym – wynika z najnowszego Barometru Ofert Pracy. Chodzi także o specjalistów ds. zarządzania zasobami ludzkimi oraz pracowników działu zaopatrzenia i prawnego. Więcej wakatów pojawiło się dla zawodów niewymagających zaawansowanych kwalifikacji oraz w usługach.
Największe spadki ofert prac dotyczą zawodów z wykształceniem ścisłym lub inżynieryjnym (Getty Images, Alessia Pierdomenico)
Barometr Ofert Pracy, przygotowywany przez Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, wskazujący na zmiany liczby publikowanych w internecie ogłoszeń o zatrudnieniu, po czterech miesiącach wzrostów w maju nieznacznie spadł do 258,2 pkt.
Według autorów opracowania pracodawcy nie śpieszą się z nasilaniem rekrutacji, choć w niektórych kategoriach liczba wakatów jest obecnie na „wysokim poziomie”. „W większości pozostałych przypadków liczba ogłaszanych ofert pracy oscyluje na stałym poziomie albo nadal się kurczy” – zauważono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Milioner z branży pogrzebowej. Zdradza szczegóły biznesu – Tomasz Salski w Biznes Klasie
W maju więcej niż przed miesiącem wakatów pojawiło się dla zawodów niewymagających zaawansowanych kwalifikacji oraz w usługach. „Dla przedstawicieli tej pierwszej grupy ofert sukcesywnie przybywa niemal od półtora roku. Spośród wszystkich szerokich grup wakatów jedynie ta grupa przekroczyła obecnie poziom poprzedniego szczytu sprzed maja 2022 r.” – czytamy w raporcie.
W usługach, z wyjątkiem lutego, w którym wystąpił niewielki spadek, popyt na pracowników sukcesywnie wzrasta przez cały bieżący rok.
Zobacz także:
Firmy wysłały jasny sygnał. Masowych zwolnień nie będzie
Autorzy Barometru zwrócili uwagę, że w pozostałych grupach zawodowych ogłoszeń zatrudnienia ubyło, „przy czym relatywnie największe spadki notujemy w zawodach wymagających wykształcenia w naukach ścisłych lub inżynieryjnych. Po trzymiesięcznym wyhamowaniu liczba wakatów z powrotem zaczęła maleć i obecnie oscyluje wokół najniższego poziomu od września 2020 r.” – podali.
W zawodach wymagających wykształcenia w naukach ścisłych lub inżynieryjnych w maju więcej niż przed miesiącem wakatów ukazało się jedynie dla pracowników bezpieczeństwa i higieny pracy (BHP) oraz handlu internetowego, „choć w tej drugiej kategorii wzrost był znikomy” – zaznaczono. W pozostałych obszarach w skali miesiąca wystąpiły spadki, przy czym relatywnie największe wystąpiły dla administratorów systemów informatycznych, inżynierów oraz programistów.
Pracownicy call center już niepotrzebni
Po dwóch latach spadków w niektórych kategoriach ofert liczba wakatów nadal maleje. Dalsze spadki obserwujemy w teleinformatycznej administracji, w zawodach inżynieryjnych oraz badaniach.
Wśród ofert pracy skierowanych do absolwentów nauk społecznych i prawnych w maju wzrost wystąpił jedynie w kilku kategoriach. Były to zawody związane z obsługą klienta, pracą na infolinii, branżą nieruchomości oraz pracą biurową.
Relatywnie największe spadki notujemy dla specjalistów ds. zarządzania zasobami ludzkimi oraz pracowników działu zaopatrzenia i działu prawnego. Mimo ostatniego wzrostu liczba ogłoszeń skierowanych do pracowników call center, jak również do specjalistów ds. zarządzania zasobami ludzkimi, ekonomistów, grafików, sprzedawców oraz pracowników działu zaopatrzenia nadal ustawicznie maleje – pczytamy w raporcie.
Zobacz także:
Mocny sygnał z rynku pracy. Rośnie szara strefa
W większości kategorii spadki mają charakter koniunkturalny, choć są również kategorie, w których wakatów ubywa od lat. „Są one związane z grafiką oraz handlem” – wskazali eksperci. „Zapotrzebowanie na pracę w call center maleje z powodu coraz większego upowszechnienia inteligentnych infolinii i chatbotów” – dodali.
Oprócz kategorii, w których wakatów ubywa, Barometr notuje też takie, w których spadki wyhamowały. „Były one związane z branżą bankową, pracą biurową, marketingiem oraz prawem. Wakatów przybywa z kolei w obsłudze klienta oraz nieruchomości” – podano.
Największe spadki wakatów w branży medialne i w logistyce
Według danych Barometru także w branży edukacyjnej, po stosunkowo dużych spadkach w ub. r., liczba ogłoszeń o pracy sukcesywnie wzrasta od pięciu miesięcy. Mimo to wakatów nadal jest mniej niż przed rokiem – dodano. „Największe spadki w skali miesiąca wystąpiły w branży medialnej oraz w szeroko pojętej logistyce. W logistyce na skutek dotychczasowych spadków koniunkturalnych liczba wakatów zmalała do poziomu najniższego od stycznia 2021 r. ” – zaznaczyli autorzy opracowania.
Zobacz także:
Jest sygnał ożywienia na rynku pracy. Ale czy na pewno jest się z czego cieszyć? [ANALIZA]
Zauważyli też, że w przekroju regionalnym, po wyłączeniu sezonowości, w maju spadek liczby internetowych ofert zatrudnienia wystąpił w większości województw. Eksperci podkreślili, że wzrost liczby ogłoszeń zatrudnienia w maju wystąpił jedynie w woj. wielkopolskim oraz lubuskim.
Stopa bezrobocia rejestrowanego, po wyłączeniu prac o charakterze sezonowym, w kwietniu pozostała na poziomie sprzed miesiąca równym 5 proc.